head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

rozdzielacze i przesłuchiwanie

Oboje z Najlepszą z Moich Żon postanowiliśmy, że Kacperek po przywiezieniu ze szpitala będzie przebywał w nagłośnionym domu.
Czyli, że nie będziemy celowo wyciszać otoczenia ani domowników, aby dziecko łatwiej zasnęło. Zatem w praktyce w pokoju z noworodkiem gra muzyka i wszyscy rozmawiają normalnym głosem.

Oczywiście nie ma mowy o przesadzie – nie wolno dziecka przestraszyć podniesionym głosem lub jakimiś trzaskami. Ale generalnie metoda wychowu na głośno wyśmienicie się sprawdza – Kacperek bez problemu zasypia przy odgłosach muzyki z komputera, radiu, telewizorze czy innych dźwiękach żyjącego domu.

Jednak dwa dni temu Najlepsza z Moich Żon postawiła nieoczekiwane obostrzenie: zero mocnej, gitarowej muzy.

(więcej…)

przebudowa

Przez ostatnie parę miesięcy miałem nawrót choroby pod nazwą CSS. Miałem ze trzy lata abstynencji, ale wróciła …
W efekcie po ponad roku zastanawiania się, szukania pomysłu itd. skleciłem i odpaliłem nowy kształt http://thebat.pl. Oparłem to na klonie Nucleusa, czyli czeskim produkcie Radka Hulana – BlogCMS plus kropelka PunBB. Wyszło to lepiej niż pierwsza przymiarka do BlogCMSa w postaci witryny mojej byłej ukochanej szkoły – http://www.zs1andrychow.pl. Ale mimo wszystko z thebat.pl jestem dość zadowolony i daję sobie trójkę z plusem (w szkolnej skali sześciopunktowej).

(więcej…)

Mamy zatem Lechistan

Zaskoczyły mnie wyniki wyborów. Nie chodzi o to, że mój kandydat przegrał, ale o to jaką różnicą! Tego nie zapowiadały żadne sondaże – owszem, jeden z ostatnich mówił o przewadze Kaczyńskiego, ale na poziomie dziesiątek procentów, a nie ok. 9 procent.
Nie byłem uważnym obserwatorem minionych kampanii, ale taki rozziew między prognozami, a faktami w przeciągu 50-60 godzin to może być zaskoczenie. I jest.
Ale teraz chętnie wsłucham się w gadające głowy: czym będą wyjaśniać tę różnicę?

Pozornie nic takiego nie wydarzyło się – ani w świecie realnym, ani w medialnym – co wyjaśniałoby taką sytuację.

(więcej…)

Karol – film o papieżu

Skorzystałem bardzo chętnie z okazji jaką stworzył TVN i obejrzałem film o papieżu Karol – człowiek, który został Papieżem.
I mocno się rozczarowałem. Nie spodziewałem się zwykłej obrazkowej hagiografii na poziomie opowieści odpustowej.

Całe to moje rozczarowanie utrzymuje się pomimo tego, że widzę, iż w film Giacomo Battiato włożono naprawdę sporo staranności, przemyślenia i zaanagażowania bardzo dobrych aktorów. Nie chodzi mi także o to, że jest to film skierowany głównie do widzów poza Polską. To nie to.
Obawiam się zwyczajnie, iż moje wrażenie ma źródło w tym, że taka metoda opowiadania o świętości jest daje mierne efekty.

(więcej…)

na koniec o dzieciach

Chyba nie będę wynajdywał w tym blogu odrębnego miejsca na Kacperka i jego (zapewne) burzliwe dzieje żywota :)
Chyba nie chcę.
Ale poniekąd na zamknięcie tematu w obecnym kształcie parę słów tzw. refleksji.

Najpierw – radocha ’drugiego dziecka’.

(więcej…)

Kobiety Islamu – polecam szczerze

Przypadkiem wczoraj obejrzałem na kanale TVP Kultura film Kobiety Islamu w reżyserii Farheen Umar.

I szczerze polecam: to bardzo intrygujący film. Tak naprawdę pod przykrywką opowiadania o zakrywaniu twarzy i ciała w kulturach islamskich, reżyserka opowiada właśnie o pozycji i roli kobiet w Islamie. Ale ponieważ Umar jest raczej zaangażowaną dziennikarką, więc na pierwszy rzut oka spodziewałem się raczej trąby propagandowej – np. w stylu Zabaw z bronią M.Moore – lub czegoś typowo politycznie poprawnego.
Owszem – film kończy się raczej prostym, politycznym morałem, ale choć jest on nachalny, to jednak wydaje mi się osobiście zupełnie rozsądny.

(więcej…)

Pandą jechałem

Ojciec nabył drogą kupna roczną używkę w formie Fiata Panda. Na raty. Ostatnio miałem okazję wybrać się do Bielska-Białej i oto parę pobieżnych wrażeń.

Silniczek 1.1 litra to w sumie niewiele. Ale nie oczekuję tu przecież nawet przybliżenia do moich 116 KM w mojej Almerze. Mam za sobą blisko trzy lata używania tylko trochę mocniejeszej od Pandy Clio II z 1,2 litra (64 KM) – więc wiem, że zasada podstawowa przy takich pojazdach to znać swoje miejsce w szeregu.

(więcej…)

zółtaczki

To jednak cholerka choroba cywilizacyjna jakaś, czy cóś ….
I to draństwo trochę mnie doświadczyło…. cholerka.

Poza moją pierwszą żółtaczką po-porodową trafiła mnie druga – zakaźna. I to na 16 tygodni. To się nazywa niefart

(więcej…)