head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

wojsko wzywa

Kolejne znalezisko uliczne. Jak widać, życie nie znosi próżni :)

armia wzywa
armia wzywa

Całość zwróciła moją uwagę w kontekście uzawodowienia naszej tzw. armii – czyli tego, co stanie się już za parę miesięcy.

Podstawowe wskazówki w fotografii portretowej

• Reguła numer jeden: to twój model jest gwiazdą, jest w centrum uwagi, a nie fotograf, czy ktoś inny.
• Znaj swój sprzęt. Poświęcanie zbyt dużo uwagi sprzętowi niszczy zaufanie modela i przeszkadza w pracy.
• Dla fotografa ważne jest, by był pomysłowy. Zaczynaj jednak od wykorzystania dostępnych środków, nie miej obsesji na punkcie tego, czym nie dysponujesz.

(więcej…)

sport, pupa i ideologiczne majty

W polskim telewizorze można bardzo rzadko obejrzeć transmisje z meczy żeńskiej koszykówki. Osobiście trafiałem na takowe chyba tylko w regionalnym paśmie – tu: mam na myśli mecze (ligowe i pucharowe) Wisły Can-Pack transmitowane z krakowskiego ośrodka TVP. Oznacza to w praktyce, że mniej ludzi wie o tych rozgrywkach i ich atrakcyjność – zarówno dla tiwi, jak i dla widzów na żywo w sali jest mała. Pośrednio się to pewnie przekłada i wiąże z raczej umiarkowanym poziomem polskiej żeńskiej koszykówki, bo na arenie międzynarodowej oszałamiających sukcesów nie odnosimy.

Oto jednak działacze wpadli na dość prosty pomysł, który – w ich przekonaniu przynajmniej – może choć trochę podnieść atrakcyjność wizualną zawodów:

(więcej…)

Pierwszy komputer Kacperka

Kacperek właśnie zniszczył pierwszy w swoim krótkim życiu komputer. Jakimś cudem spalił płytę główną. Kiedyś to się musiało stać. Szkoda, że padło na mój ulubiony komputer. W zasadzie jedyny. Miałem w nim oczywiście wszystko – skonfigurowane środowisko, archiwum poczty, archiwum fotografii etc.

(więcej…)

przypadek zadania nr 32

Czuję niesmak czytając o egzaminie gimnazjalnym i feralnym zadaniu nr 32, które jest powodem zaskarżania egzaminu przez niektórych rodziców. Zagwozdkę ma minister edukacji i kuratoria. A ponieważ decyzja ministerialna odwleka się, budzi to zrozumiałe poniekąd zniecierpliwienie wśród niezadowolonych rodziców.
Spraw napełnia mnie niesmakiem jako byłego nauczyciela i (aktualnie) trzeźwego obserwatora.
Chodzi o uzasadnienie, jakie podają skarżący się na zadanie nr 32:

Poloniści na lekcjach nie przerobili z uczniami tych obowiązkowych lektur. Do okręgowych komisji egzaminacyjnych w całej Polsce napłynęły skargi od rodziców żądających unieważnienia egzaminu. Dzieci nie mogą cierpieć przez zaniedbania nauczycieli (wynik gimnazjalnego testu decyduje o przyjęciach do liceów) – argumentowali.

Za Gazetą, podkreślenie moje. To uzasadnienie mogłoby równie dobrze brzmieć: prosimy o wybaczenie za nieudolność naszych dzieci i prosimy o wyjątkowe danie im drugiej szansy.

(więcej…)

N70 – moja pierwsza Nokia

Jak w tytule. Dlaczego pierwsza? Bo jakoś nokie mnie nie powalały jako telefony. Moje pierwsze komórki były marki Siemens, a potem zostałem – i jestem nadal – fanem Sony Ericsson. Są najlepsze. Nawet jesienią przy przedłużaniu umowy w erze zamówiłem sobie SE 550i.

550i jest świetnym telefonem. Ale przestała mi odpowiadać jego licha, plastikowa i trzeszcząca budowa. W codziennym używaniu sprawia wrażenie delikatnej zabawki. A tego nie lubię.

(więcej…)