zusowe oszczędności – postscriptum (1)
- By Krzysztof Kudłacik
- In varia
- With No Comments
- On 30 maj | '2006
O ile pamiętacie poprzedni mój post, to tym razem jest smaczny dodatek. Otóż jak pamiętacie – poprzednio dostałem pytania skierowane do trzech moich byłych pracodawców. Wczoraj poczta przyniosła mi nowe pismo – tym razem ponaglenie – do jednego z tychże trzech podmiotów.
Ponaglenia dotąd nie dostawałem – jak na razie wszyscy karnie dawali ZUSowi wymagane informacje.
Błyskotliwie zatrybiłem, że coś tu nie funguje!
Otóż po pierwsze: doszedłem trochę niespodziewanie dla siebie – iż nie pracowałem u jednego z tych trzech pracodawców w podanym okresie. Więcej: wcale tam nie pracowałem i nie mam pojęcia co robi ta firma z Kęt.
Owszem – pracowałem w Kętach w bardzo miłej firmie około roku – ale inaczej się nazywa, a ponadto: pracowałem tam całkiem kiedy indziej.
Zadzwoniłem zatem do ZUSu w Chrzanowie i zasięgnąłem jęzorka – okazało się, że zrobiłem słusznie. Wszystko wskazuje na to, iż właśnie tu jest błąd – a w zasadzie błąd jest w Oświęcimiu, w referacie tzw, kapitału początkowego. Rozmawiałem z panią Starszą Referentką – miłą osobą koniec końców – i jak na razie przyjęliśmy, że to ZUS ma błąd, a ja wyślę im fax z oświadczniem stosownej treści.
W faxie postanowiłem dodatkowo dołączyć uniżoną prośbę o pisemne potwierdzenie ze strony ZUSu, że błąd jest naprawiony i nie wpływa na stan mojego konta emerytalnego. Oczekuję, iż prześlą mi to w celulozie na mój adres domowy.
… no cóż… zobaczymy.