zainteresowanie wizytą papieża
- By Krzysztof Kudłacik
- In varia
- With 6 komentarzy
- On 29 maj | '2006
A ten sondaż chyba jest symptomatyczny. Screen pokazuje stan na dziś, na 9:30
dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik
A ten sondaż chyba jest symptomatyczny. Screen pokazuje stan na dziś, na 9:30
CoSTa
29 maja 2006 at 10:01 |
blisko 30% miało to gdzieś? faktycznie, symptomatyczne :)
makowski
29 maja 2006 at 10:09 |
tak, mnie to też dziś…
(ale to tylko wina PO; i ich wredne głosy…)
a poważnie:
jak się z Propagandą (na kolanach i poduszkach) przegina — to reakcja być musi.
polecam też u mnie:
http://www.ooops.pl/blog/?p…
bo nie ma Granic ni Kordonów Glupoty zew…
empiryk
29 maja 2006 at 12:11 |
No tak – 30% miało to głęboko z tyłu!
Oczywiście to tylko drobny sondaż – ale jak obserwowałem swoją okolicę, to miałem podobne odczucia. Nie oceniałbym tego: że to dobrze / że to źle.
Ale mam poczucie, iż jakoś z promocją i tansmisją tej (skądinąd ważnej) wizyty chyba ociepinkę przegięto i moim współobywatelom (including me) wyszło to bokiem.
salvadhor
29 maja 2006 at 13:14 |
Eh, ale popatrzcie na to z tej strony :
AŻ 72% wykazało zainteresowanie !
Aż.
Z drugiej strony – ci których to nie interesowało, to widocznie zdrowa część społeczeństwa, która nie musi słuchać zdania innych, ważne, aby kapusta rosła i samochód lśnił.
wg
30 maja 2006 at 13:35 |
uważam, ze nie jest źle… biorąc pod uwagę zainteresowanie religią i religijnością (dobrze mówię – zaiteresowanie, a nie religijność) w innych krajach – to wypada całkiem… biorąc opd uwagę ilu Polaków podchodzi do tego papieża z pewną rezerwą (z różnychpowodów) – też całkiem nieźle… Ale dobrze by było, gdybyśmy mieli do czynienia nie tylko zainteresowaniem igrzyskami (bo tak to często wygląda), ale z czymś więcej… A do tego to często daleko…
jarek
30 maja 2006 at 15:51 |
Wiem na co sam głosowałem :-) więc i przed głosowaniem sam się zastanawiałem co wybrać. No i odpowiedź była jedna, dla mnie najważniejsza była Msza św. w której uczestniczyłem, i jak mogę ufać dla ludzi wierzących najważniejsze były spotkania modlitewne, w których sami uczestniczyli lub pośrednio przez TV. A co do tych co się nie interesowali wizytą, to i tak jest ich o wiele mniej, niż tych co nie interesują się polityką. Osobiście interesowałem się Pielgrzymką od dawna i brakowało mi w mediach konkretnych informacji (poza papką o pancerniku i II wojnie), i musiałem sam ich poszukiwać.
PS
Z drugiej strony trudno oceniać wyniki takiego sondażu, bo jest obarczony błędę dostępu do internetu i gdyby były prowadzone szczegółowe ankiety, to z pewnością byłaby tutaj przewaga określonej grupy wiekowej i miejsca zamieszkania, tak więc trudno wyrokować na podstawie takiej sondy.