head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

Posts in the varia category

puknięcie ciquecento

Szit happens – jak mawiają starożytni Eskimosi. Tym razem pecha miała Najlepsza Z Moich Żon. Jej leciwy cinquecento 700 odbył bliskie spotkanie trzeciego stopnia z kufrem Seata naszej sąsiadki.

Obie panie na szczęście nie poszły na noże i uznały swoją wzajemną winę. Bez wchodzenia w szczegóły. I dobrze zrobiły. Ja rzeczy nie widziałem, jednak z zeznań Anettki wychodzi, iż w zasadzie była ona bez winy … no chyba, żeby się uprzeć, to jej udział oceniam na 25%. Najwyżej.

(więcej…)

on robi plum

Użytkownicy piszą … rzadko ich cytuję, ale dziś dostaliśmy perełkę z wyższej półki:

nie otwierają się załączniki a komputer przy próbie otwarcia wydaje dzwięk 'Plum”

Bez komentarza z mojej strony.

atak spamu na bloga

Od około dwóch tygodni mój blog doświadcza czegoś nowego – ataku spamu za pomocą trackbacka. Dziennie odbieram od 100 do 200 spamowych komentarzy w trackbacku. Na szczęście domyśle działanie mojego skryptu to jest blokowanie śladu/odnośnika/trackbacka – więc całość śmiecia kasuję i nic na moim blogu nie zostaje wyświetlone. Tym niemniej obciążona jest baza i wysycany transfer z serwera. Bleee….

A tak wygląda próbka śmiecia, który mnie codziennie zalewa.

Brawo siatkarze i brawo Lozano!

Oto spełnia się mój sen. Oto spełnia się sen tysięcy kibiców siatkarskich. Nasza narodowa reprezentacja pod wodzą Argentyńczyka Raula Lozano jest już medalistą Mistrzostw Świata 2006 – dziś w praktyce są wicemistrzami, a w jutrzejszym finale wydarzyć się może wszystko.

Nie odpuściłem żadnego meczu z tegorocznego mundialu. Ba – oglądnąłem też sporą część turnieju w Paryżu wygranego przez Serbię i Czarnogórę. Podczas meczu z Rosją omal się nie rozpadłem z emocji. Wzięliśmy srogi rewanż na Rosji i Serbii. To było słodkie.

Podziwiam Lozano. Mimo wyraźnej niechęci tzw. polskich działaczy i ich kreciej roboty w formie oporu przeciw przesuwaniu terminu PLS na sezon 2006/07 – Lozano pokazał, że jeśli chce się sięgać po najwyższe laury, trzeba być gotowym do najwyższych poświeceń. To, że jutro zagramy o złoto, to efekt ciężkiej pracy zawodników i trenera z nimi. Teraz już konsumujemy słodkie owoce.

(więcej…)

Trzydniówka dziecięca, powtórka

Dziwnie się to koło losu kręci. Czasami chyba jest mocno zwichrowane, ale ma cechę powtarzalności. Oto Kacperek powiela niemal co do tygodnia to, co spotkało Paulinkę w wieku jednego roku – tzw. gorączkę trzydniówkę.

Polega ona mniej więcej na tym, że bez jasnych przyczyn dziecko zaczyna gorączkować – gorączkować wysoko, nawet 40 stopni. Gorączce nie towarzyszą żadne inne objawy: nie ma kataru, kaszlu itd. – nic tylko temperatura. Oczywiście jest osłabienie i brak apetytu.
Nie pomagają żadne medykamenty – poza tymi na zbicie gorączki, która zresztą szybko powraca. Ale powraca tylko przez trzy dni. I koniec.

(więcej…)

Globalny orgazm

Chyba muszę wprowadzić nową kategorię – najdurniejszych pomysłów. Poniższy pasuje mi na początek. Na dobry początek. Globalny orgazm przeciw wojnie!

(więcej…)

PLUSTEK Skaner filmowy OpticFilm 7200i

To naprawdę udany skaner. Ma sporo silnych stron i chyba tylko jedną ułomność. Udanie łączy zaawansowane funkcje z prostotą obsługi.

Poza samymi czystymi parametrami technicznymi (rozdzielczości, głębia kolorów etc.) o współczesnym skanerze decyduje przede wszystkim jego oprogramowanie i interfejs. Sam sprzęt fizycznie jest, jaki jest – niewielka skrzyneczka podpięta przez USB do komputera i kablem do sieci elektrycznej. Ten skromny komplet uzupełnia szyna do filmów/ramek slajdów.

(więcej…)