Sprawiedliwość – ale czyja?
- By Krzysztof Kudłacik
- In varia
- With 5 komentarzy
- On 19 wrz | '2002
Oto czytam sobie notkę z GW odnośnie certyfikatów językowych:
na nowej maturze certyfikat potwierdzający znajomość języka obcego miał zwalniać z maturalnego egzaminu z tego języka (np. angielskie First Certificate in English – FCE, Test of English as a Foreign Language – TOEFL czy niemiecki Zertifikat Deutsch – ZD). Teraz MENiS wycofuje się z tego pomysłu, tłumacząc to „wyrównywaniem szans”. Min. Łybacka uważa bowiem, że to przywilej, z którego skorzystała przede wszystkim zamożniejsza młodzież z dużych miast
Paranoja. Ja rozumiem, że rząd lewicowy chętnie i bez szczególnych ceregieli sięga do naszych kieszeni i rozumiem, iż za każdą cenę chce wejść do UE – ale realizowanie takich pomysłów, jak ten wyżej ociera się o granice zdrowego rozsądku. Znam wiele ubogich rodzin z małych miast i wsi, które wydają swoje ostatnie złotówki, aby tylko ich córka lub syn mógł dostać korepetycje z języka, czy uczęszczać na kurs językowy – tylko po to, żeby potem zdać na jakiś certyfikat. Oczywiście nie dla sportu – ale tylko po to, aby podnieść szanse dziecka w czekających go egzaminach. A uzasadnienie tego koszmaru jest karykaturalne. Jeśli ministerstwo chce wyrównywać szanse miasteczek i wsi względem metropolii, więc niech łoży na biblioteki, wyposażenie szkół lub wywalczy istotne odpisy od podatków rodziców łożących na wynajem stancji dla uczącej się lub studiującej dziatwy.
c.
15 stycznia 2004 at 14:54 |
ojć, rozchodziło mnie się o sam fakt zainteresowania tym przedziwnym teatrem, tam.. =) co się tyczy programu — toć masz esensję — http://esensja.pl/film/tv/
jarek
15 stycznia 2004 at 14:51 |
Głupota w MENiS, aż piszczy i chyba nic się na to przy "światłej" p.Minister nie poradzi. MENiS wymaga zdawania matury z języka dla tych co uzyskali certyfikaty. Równocześnie przyznaje, że poziom matury jest niższy od egzaminu certyfikacyjnego — piramidalny przykład głupoty. nCzyli za granicą znasz język bo masz certyfikat, ale w Polsce jesteś analfabetą bo nie zdałeś matury. Naczelne hasło lewicowych rządów <b>Zamiast promować, lepiej dołować!</b> bierze górę, i trwa równanie w dół. Najpierw była matematyka i nowa matura, teraz języki. Ucierpi na tym młodzież, która w UE będzie niedokształcona, i będzie miała kłopoty z pracą, ale tym wydając kolejne bzdurniki MENiS zda się nie przejmować.
c.
15 stycznia 2004 at 14:52 |
że też się Wam, chłopcy, jeszcze chce zaglądać do prasy, do magicznego pudełka. czytać, dołować się, ubolewać, debatować.. a życie jest takie proste.. =)
kshychu
15 stycznia 2004 at 14:53 |
;-) zajrzałem dopiero PO usłyszeniu tej informacji w radyjku. A i tak zajrzałem na WWW. Gazetę kupuję tylko raz w tygodniu – z programem TV.
Krzysztof Kuznik
15 stycznia 2004 at 14:55 |
ręcę opadają, gdy słucha się pani Łybackiej. Może kolejnym światłym pomysłem pani Ł. będzie dotowanie kursów z języka angielskiego dla biesnych rodzin?