head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

Busiarze to dranie

Szczerze nienawidzę busiarzy, czyli kierowców dowożących ludzi swoimi świetnymi „autobusikami”. To cholerne dranie. Potrafią zatrzymać się na środku skrzyżowania, bo ktoś wsiada/wysiada, zajechać ci drogę, bo im się śpieszy, skręcać bez włączonego kierunkowskazu, zatrzymywać się na poboczu oznaczonym ciągłą linią, zajechać i zablokować drogę podrzędną, bo tu akurat ciocia Stefa chce wysiąść, bo ma bliżej do domu … itd. itp.

Muzyczka do pamiętania arrow-right
Next post

arrow-left piszem, bo muszem
Previous post

  • jarek

    14 stycznia 2004 at 19:16 | Odpowiedz

    Pamiętam "rewelacyjne" busy – od strony pasażera – na trasie Kalisz-Ostrów Wlkp. Tam największym problemem była "muzykalność" kierowcy. Przez całą trasę było się zmuszonym do słuchania jakiegoś tam miernego disco-polo Łomotu włączonego na cały regulator. Ech, kiedy pojawią się busy z klimą i bez łomotu ;-(

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *