piszem, bo muszem
- By Krzysztof Kudłacik
- In dusza
- With No Comments
- On 11 lip | '2002
Jak w tytule. Piszę właśnie jakąś obszerniejszą notkę o „Once Were warriors„, który zrobił na mnie silne wrażenie. Dawno nie oglądałem filmu o tak mocnej i przejmującej wymowie. Ale samo pisanie idzie jak krew z nosa :-( powody są dwa: pierwszy – naprawdę dawno nie pisałem recenzji; drugi – zabrałem się do tego w wolnych chwilach w pracy (jedni wolą papierochy lub ploty, a inni … co innego), co oczywiście nie sprzyja spokojowi myśli i biegłości pióra (klawiatury :-) ). Ale może się uda w ten weekend.