head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

player samsunga – uzupełnienie

Dostałem parę pytań odnośnie tego odtwarzacza, więc pora na uzupełnienie informacji. Kosa pytał o firmware – czy można go aktualizować? Owszem: można – robiłem to już. Razem z urządzeniem otrzymuje się CD z sterownikami i softem. Sterowniki są Samsunga, ale AFAIK sam odtwarzacz można podpiąć i pojawia się jako nowy dysk USB na standardowych windzianych sterach. Na CD obok sterowników USB są dwa softy: soft do aktualizacji firmware – zagląda on z jednej strony do odtwrzacza a z drugiej na witrynę Samsunga i informuje, czy jest upgrade. Jeśli jest to trzeba wejść tam i zwyczajnie pobrać pliki – soft tego nie robi: on tylko sprawdza i raportuje.
Poprawka: program do aktualizacji samodzielnie sprawdza obecność nowego firmware i pozwala automatycznie go zainstalować w playerze.

Obok tego jest także oprogramowanie do zarządzania plikami na odtwarzaczu.

Za pomocą tego softu – Samsung Media Studio – możemy tworzyć playlisty dla playera, tagować, a nawet ripować płyty audio! Co do playlist – niestety: ten Samsung nie czyta standardowych – np. *.m3u, on generuje jakieś własne. Jego listy można stworzyć za pomocą Samsung Media Studio albo z poziomu samego playera – ma tam odpowiednią funkcję.

Menu playera jest wielojęzyczne – w tym po polsku. Można w nim m.in. ustawiać zachowanie się ekranu playera – np. tryb wyświetlania czasu utworu (od początku lub tyle, ile jeszcze pozostało), czy nawet opóźnienie jakie następuje na naciśnięciu klawisza 'pauza’, który wyłącza urządzenie.
Jak być może niektórzy zauważyli na zdjęciach jest także klawisz blokujący całe urządzenie: więc jak się go nosi w kieszeni, to jest znikoma szansa, iż sam się włączy i w ten sposób rozładuje.

Dodane: oczywiście playera można używać jako zwykły USB dysk – rodzaj pendrive.

męka z wizytówką arrow-right
Next post

arrow-left giki, nerdy i rzeczywistość
Previous post

  • CoSTa

    9 marca 2006 at 11:14 | Odpowiedz

    cholera, wszystko w mojej kolekcji ma ładnie dorzucone pliki .m3u… powiedz, że robi się to automatycznie np. przez wskazanie kilku katalogów z albumami, z których sofcik już wyciągnie co trzeba i sam zrobi co trzeba. bo jak nie to mam taki gadżet gdzieś. więcej z tym zabawy niż to warte zachodu :)

  • empiryk

    9 marca 2006 at 12:39 | Odpowiedz

    Hmmm… tak w zasadzie nie używałem Samsung Media Studio – więc trudno mi powiedzieć. Obecnie jest tak, iż ja tylko wrzucam sobie z komputera *.mp3 na plejerka – do podfolderów odpowiadających poszczególnym albumom (słucham zawsze kompletne albumy). Pliki ma porządnie otagowane. Player więc zwyczajnie odtwarza je kolejno: utwór 1, potem 2, następnie 3 itd.
    Nie używam playlist na których miałbym połączone różne utwory różnych artystów – taki groch z kapustą.

  • Hadret

    9 marca 2006 at 20:59 | Odpowiedz

    Jedyne co IMO kuleje w tym odtwarzaczu, to fakt, że ma on wbudowany akumumlator, który doładowuje się poprzez port USB. Ale to jedyny mankament jaki w nim zaobserwowałem (:

  • Sebastian Murawski

    9 marca 2006 at 23:05 | Odpowiedz

    Ja natomiast mam iriver T30 1GB. Porównam trochę technicznych danych jak ktoś ewentualnie się interesuje zakupem playera.

    Update firmware: automatyczny z poziom softu. Sprawdza i uaktualnia.

    Są dwa typu playera: 1. Działa jako player jako taki. Aktualizacje/synchronizacje playlist z poziomu Windows Media Playera (w tym akurat ten soft jest b.dobry). Wspiera DRM. Dodatkowy serwis audiable – można sobie kupywać książki itd.
    2. Działa jako dysk USB. Współpraca z softem desktopowym iRiver Plus 2 i z jego poziomu tworzy się playlisty. Ogólnie czy łyka standardowe "foobarowskie" (powinno być bleeee > winampowskie ? ;) ) nie mam pojęcia.

    W obu wersjach player wyświetla teksty piosenek zapisane w tagach (lyrics). Takie małe karaoke ;)

    Jest dość duża ilość nastawień samego odtwarzania zarówno dla odtwarzania albumowego (playlistowego) jak tylko z folderów.

    Wspierane formaty: mp3, ogg, wma

    Kilka ustawień fabrycznych equalizera (np. rock, pop itd) plus możliwość nastawień manualnych i dodatkowo wspierane SRS WOW.

    Dodatkowo player posiada możliwości dyktafonu.

    Zasilanie: 1 bateria paluszek

    Do playera dołączone słuchawki firmowe o jakości Senheiserów MX400.

  • CoSTa

    9 marca 2006 at 23:31 | Odpowiedz

    sebastian: o cholera, ten iriver całkiem sympatycznie wygląda. hadret ma racje co do zasilania – wbudowany akumulator i to ładowany przez usb (tylko??? nie wierzę) to nie najszczęśliwsze rozwiązanie.

    muszę na coś rodzicielkę nakierować :)

  • Hadret

    10 marca 2006 at 0:10 | Odpowiedz

    CoSTa, zdecydowanie iRiver albo Creative. W rachubę wchodzi jeszcze Apple i jego iPod, ale to ceny zaczynają się od 300 złociszy i player nie posiada… wyświetlacza, a akumalotrek ma wbudowany, więc raczej lipa.

    Samsung tyż ma dyktafona i tyż obsługuje inne formaty niż mp3 – wma oraz, na czym najbardziej mi zależało, ogg. Co do słuchawek, mam z tymi playerami do czynienia na codzień i wiem, że nie są dołączone takiej klasy, ale wierz w co chcesz. Co do T30 i T10 to bywają kłopoty z komputerami z system operacyjnym innym/starszym niż Windows XP SP2 (:

    Generalnie CoSTa nie masz łatwego wyboru. Za Creativem stoi jeszcze obsługa radia, wraz z możliwością nagrywania, ale ceny są różne – u mnie w sklepie zaczuna się od 429 złociszy. Z tymże ja pracuję w Euro i u mnie ceny są ch*** warte (:

  • empiryk

    10 marca 2006 at 9:15 | Odpowiedz

    Tak – co do zasilania przez USB komputera to sie zgadza. To w pewnych warunkach może być problem. Ale jestem święcie przekonany, że wcześniej niż później pojawią się tu zasilacze gniazdkowe. A może już są?
    Mnie zasialnie via USB nie przeszkadza: muzy słucham głównie z komputera, w samochodzie mam radio z CD, a Samsung trafia w niszę może dwa, max trzy wieczory w tygodniu – więc sprawdza się świetnie.
    Optymalne byłoby rozwiązanie gdyby player miał wymienne baterie lub akumulatorki – tak, jak mam np. w moim cyfraku Kodaka.

  • empiryk

    14 marca 2006 at 10:40 | Odpowiedz

    Upss – korekta. Jak ponownie sprawdziełem – soft do aktualizacji firmware działa automatycznie: nie tylko raportuje, ale umie też pobrać w tle aktualizację i podmienić oprogramowanie w playerze.
    Przepraszam za błędną informację.

  • gepard

    3 maja 2007 at 14:23 | Odpowiedz

    czy ktoś ma sterowniki do kabla USB dla samsunka sgh z370?? nie moge się połączyć z komputerem. informacje jak mozna to sms’em na nr.790012309 BARDZO WAS BŁAGAM O POMOC

  • KRZYSIEK

    12 maja 2007 at 16:40 | Odpowiedz

    BŁAGAM o sterowniki do samsynga z370. dane ze sterownikami jak można to na numer 790205159

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *