head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

Poniszczyliśmy się wspólnie

W sobotę poprosiłem szanownych moich koleżków o spotkanko. Zgodzili się spotkać w piwiarni “Maxim” o 18:30.
No i super — spotkanie upłynęło w bardzo miłej, konstruktywnej atmosferze biesiady chmielowej — trwało do ~23ciej. Cel spotkania był jeden: zebrać materiały (fotki, wspomnienia) do strony naszej klasy z technikum. Ziutek, Janusz i ja przynieśliśmy zdjęcia. Łajzi ma to dopiero zrobić.

Oczywiście wspominek było co nie miara! Kto z kim na zdjęciu, w jakim miejscu, co robi ten tam koleś, a kim jest ta dziewczyna w czułym uścisku Ziutka/Janusza/Łajziego … itd. itp. Enyłej: fotek jest fura niezmierna. Niestety jest problem dość trywialny: to są zdjęcia mniej więcej sprzed dwudzuestu lat … więc ich jakość jest mizerna. Trudno. Tak krawiec kraje ….

<%image(20050530-meeting.jpg|500|376|Janek, Ziutek, Andrzej i ja)%>

rip-machine(s) arrow-right
Next post

arrow-left dymiarze, Kostner i święty Joe
Previous post

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *