head.log

Dość często różni ludzie pytają mnie o zestaw narzędzi do obrabiania muzy dźwiękowej. Najczęściej chodzi o tulsy do przeróbki płyta audio – pliki | pliki – płyta audio oraz między konwersję plików między różnymi formatami.

Poniżej zestaw tego, co sam używam/ałem do takich operacji.
Konwersja audio – pliki
Są w zasadzie trzy główne narzędzia:

1. Exact Audio Copy – żywa legenda; raczej dla zaawansowanych użyszkodników, którzy lubią się zabawić różnymi ustawieniami
2. dBpowerAMP Music Converter – cała kolekcja prostych i intuicyjnych w obsłudze narzędzi. Często działają na zasadzie fire&forget, ale niczego tak naprawdę im nie brak
3. Razorlame – jeśli już rzeczywiście upierasz się, żeby prawdziwe audio profanować do formatu *.mp3
4. CDex – wzorowany po części na RazorLame, choć chyba sympatyczniejszy w obsłudze
5. foobar2000 – moje ulubione: konwerter, odtwarzacz, edytor tagów

Każde z tych narzędzi (dawno nie korzystałem z RazorLame – więc tu nie do końca jestem pewien) posiada możliwość łączenia się z FreeDB, więc wystarczy włożyć do napędu płytę audio i za chwilę (o ile ofkorz jesteśmy online) mamy wpisane do programu wszystkie dane: tytuł płyty, nazwę artysty, rok wydania, gatunek muzyczny itd. – z tego można śliczne tagi IDv3 lub APE zapisać oraz wygenerować playlistę dla ulubionego odtwarzacza, którym naturalnie jest Foobar. :)

Konwersja pliki — audio
Jest relatywnie najprostsza — jeśli mamy do danej płyty (w plikach zapisanej) plik CUE, to bezwzględnie uruchamiamy EACa i palimy … Oczywiście trzeba pamiętać, żeby CUE miał ścieżki do plików z których będziemy wypalać płytę. Są to najczęściej *.wav.
Jeżeli natomiast nie mamy arkusza CUE – czyli mamy same *.wav, to Nero zrobi za nas całą robotę.
Rzecz jasna Nero nie musi koniecznie mieć plików źródłowych w formacie *.wav – możemy pomóc Nero wykorzystując wtyczki do niego: Mausau’s audio plugins for Nero Burning ROM. Jednak nie ma się co czarować: bywa, iż Nero nie zawsze dobrze rozumie się z rozszerzeniami wyprodukowanymi przez niezależnych programisów. A szkoda.

Nie muszę dodawać, że wypalanie w Nero płyty audio powinno się dokonywać z plików uzyskanych metodami bezstratnymi!. Obecnie mamy w zasadzie trzy takie formaty: *.wav, APE oraz FLAC.
Jeśli drogi internauto sądzisz, że wypalisz audio z *.mp3, *.mpc lub dowolnego innego stratnego formatu kompresji muzy dźwiękowej, to mylisz się grubo.
Ale cóż – nie każdy jest audiofilem.

Konwersja pliki – pliki

1. dBpowerAMP Music Converter – jest bardzo dobry: wystarczy wyposażyć go w niezbędne kodeki
2. foobar2000 – uniwersalny niemal konwerter. Oczywiście będzie służył najlepiej o ile zainstalujemy wersję “full” – wersja “standard” nie ma wielu kodeków

Przy konwersji między formatami warto pamiętać o prostej zasadzie – im gorszy format wyjściowy, tym mizerniejsze efekty konwersji, któa przecież zawsze obetnie pasmo, dynamikę itd.

Jeśli rzeczywiście lubisz mieć porządek w plikach muzycznych, to warto każdą płytę zaopatrzyć w playlistę. Jej format można wybrać dowolnie – zależy, jakie formaty czyta twój odtwarzacz. Rzecz jasna gorąco namawiam do wpisywania w pliki dźwiękowe podczas ich konwersji audio-pliki znaczników IDv3/APE. Bardzo dobrymi edytorami tagów są: Foobar oraz Tag&Rename. Obydwa umieją mocno zautomatyzować przygotowanie znaczników oraz plików. Korzystają z zaawansowanych makropoleceń do zamiany nazwy plików na tagi lub odwrotnie. Oczywiście umieją pobrać potrzebne dane z FreeDB.
Smacznego!