Mieszane uczucia
- By Krzysztof Kudłacik
- In dusza
- With 3 komentarze
- On 22 gru | '2004
Mam mieszane odczucia co do mody panoszącej się bezwstydnie w sieci. Mianowicie jakoś zupełnie mi nie odpowiadają życzenia składane drogą elektroniczną w ogólności: czyli mailem, SMSem, elektroniczną kartką pocztową.
Jakoś tak samorzutnie stałem się w tym względzie cholernym tradycjonalistą. Mam wrażenie, że mail – nawet ten upiększony obrazkiem – jest zimny i trywialny. Podobnie SMS. Trąci to wszystko sztucznością, nawet jeśli w takim mailu są (jak należy przypuszczać) samodzielnie stworzone życzenia. Dostając takiego maila jakoś nie czuję się niczym wyróżniony. A tu właśnie sądzę, iż życzenia powinny mieć indywidualny charakter – nawet jeśli sprowadza się to tylko do odręcznego pisma na tradycyjnej kartce świątecznej.
Zygmuntowi dziękuję…
adam
22 grudnia 2004 at 15:40 |
to jest niczym masowa produkcja. jeden list 30 odbiorców. całość sprowadza się do 2 minut pisania tekstu i do 3 minut znaleziania grafiki na google. ;-( szkoda.
my wysłaliśmy zwykłe, odręczne.
wesołych świąt życze ;)
krzychu
23 grudnia 2004 at 11:53 |
Odręczne życzenia to jest to.
Dziękuję ;-I
hankie
28 grudnia 2004 at 20:06 |
Cóż, jeśli mail jest personalizowany, to dla mnie OK. Nie trawię SMSó (w ogóle) i seryjnego maila do all@. A jak ktoś mi napisze nawet choćby jedno zdanie, ale tylko do mnie – jest ok.