zabawka Samsunga
- By Krzysztof Kudłacik
- In bitrate
- With 19 komentarzy
- On 3 mar | '2006
Los sprawił, że wszedłem w posiadanie odtwarzacza empeczy z Samsunga – YP-U1 z pamięcią 1 GB.
Wiadomo – darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby, ale teraz nie mam powodów do narzekania – zabawka jest bardzo fajna. Umie czytać pliki *mp3, *ogg oraz *wma, ma funkcję nagrywania – więc jest także dyktafonem.
Jak widać na załączonych fotkach, to mamy do czynienia ze zgrabną konstrukcją. Bardzo ergonomicznie rozwiązany klawisz nawigacyjny – całość funkcji jest w jednym miejscu, tuż pod palcem.
Samsung YP-U1 jest ładowany z komputera przez port USB – wtyczka USB jest pomysłowo chowana w obudowie odtwarzacza i uchylnie wyciągana.
Dodatkowe sterowanie (pauza, play, hold) jest w malusich klawiszach na krawędzi obudowy.
Samsung umie czytać znaczniki IDv3 – gdy ich nie ma, podaje nazwę pliku.
Radzi sobie nie tylko ze stały, ale także ze zmiennym bitrate, więc mając pojemność 1 GB, można tam wrzucić wypasione pliki. Do kompletu producent daje douszne słuchawki i smycz. Wszystko w białym kolorze – jak obudowa playera.
Jednak to, co dla mnie – obok czytania tagów IDv3 – liczy się najbardziej, to wbudowany equalizer! I tan malusi Samsung ma nie tylko predefiniowane brzmienia (jazz, rock etc.), ale sześciokanałowy equalizer, który można z palca ustawić pod własne potrzeby!
rzecz jasna – nie ma się co oszukiwać: to nie jest domowy sprzęt hi-fi :) to jest tylko podróżny druciak do słuchania. Ale jest to całkiem udane odsłuchiwanie.
Wedle tego, co Samsung pisze w dokumentacji, to bateria ma wystarczyć na 10 h odtwarzania, ale jeśli słuchasz dużych plików z VBR, to tak długo nie potrwa.
Całość bardzo przypadła mi do gustu, bo na stancji krakowskiej mam tylko tranzystorka, więc wsparcie ze strony Samsunga jest jak znalazł.
opi
4 marca 2006 at 10:55 |
Nawet fajne. Ile takie coś kosztuje "dla normanych ludzi"?
empiryk
4 marca 2006 at 10:59 |
Co do ceny to widziałem różniaste – od 300 pln do nawet powyżej 500. Choć ta ostatnia cena jest chora. Tak, czy owak – to jest względnie nowy model – z zimy, więc z miesiąca na miesiąc będzie taniał.
Tatanek
4 marca 2006 at 12:35 |
Jak dla mnie ten patyczak jest wystarczający. Jedno czego mu brakuje do pełni szczęścia to siakiegoś radyjka. Byłem na kupnie czegoś takiego, więc prezent trafiony… ;]
RAFi
5 marca 2006 at 5:20 |
Super rozmiar.
CoSTa
5 marca 2006 at 18:30 |
no ja czekam. z okazji starzenia się moja rodzicielka przyobiecała mi empetrójowy raj. zobaczymy… fajny gadżet cholera :)
empiryk
5 marca 2006 at 19:50 |
Więc moja rada jest krótka: kuj żelazo póki gorące! :P
CoSTa
6 marca 2006 at 9:06 |
pracuję nad tym krzychu, pracuję. trzeba wydrenować kieszeń ile się da. oczywiście nie swoją :)
Hadret
9 marca 2006 at 7:56 |
Ale żeś mu sesję zdjęciową odstrzelił xD Ja mam Samsunga YP-U1 również, ale X a nie Z, co oznacza, że jest czarny i ma pojemność 512 MB. Cała reszta ta sama, więc gratuluję wyboru ;p Przy okazji polecam wymienić Ci słuchawki. Warto zainwestować w Sennheiser’y, np. model MX 450, choć równie dobry może być MX 200 (po prostu starszy model roczonikowo). Udanego słuchanka! (:
empiryk
9 marca 2006 at 10:32 |
@hadret
Tak – zmieniłem słuchawki (będzie osobna notka o słuchawkach – także z innej okazji) – słuchawki dostarczone z plejerkiem mają dość dobrą charakterystykę – dźwięk jest ładnie przestrzenny, ale zdecydowanie twardy. Ich główna wada to ergonomia: są cholery twarde – i u mnie zawsze wypadały z prawego ucha :)
Więc wymieniłem: KOSS SPARK Plug http://www.techmarket.pl/sh…
Hadret
9 marca 2006 at 20:53 |
Łaaa, KOSS to już totalnie pełen profesjonalizm – pozazdrościł i już zamierza sprawić sobie takie same (: