head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

Posts in the obyczaje category

nie płacić abonamentu TV

Czy wam ręka drży przy płaceniu abonamentu TV? Chodzi o abonament na publiczną telewizję, która ma rzekomo pełnić (bliżej niedookreśloną) misję (w domyśle: społeczną). Oto czytam sobie:

Dyrektor biura zarządu byłego prezesa TVP Jana Dworaka Tomasz Posadzki na pożegnanie ze spółką dostał 280 tys. złotych odprawy […] Oprócz odprawy, Posadzki skasował dodatkowo 82 tys. złotych wynagrodzenia w związku z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia. Umowa, którą podpisał z nim Dworak, gwarantowała mu dodatkowo 288 tys. złotych rekompensaty w związku z zakazem pracy u konkurencji.

Za Wirtualnemedia.
Nieźle, prawda? Ja rozumiem, że mamy do czynienia z wysoką szyszką korporacyjną, ale cholerka to życie w Wawie jest diablo drogie, skoro miesięcznie dyrektor od exchange’a (czytaj: sprawy korporacyjne) dostawał czystej pensji 27 tysięcy peelenów?

(więcej…)

natężenie nienawiści

Od pewnego czasu natrętnie nachodzi mnie konstatacja, że polityka nie jest wcale miejscem szczególnego natężenia wrogości, nienawiści wręcz. Więcej: chyba takim miejscem nie jest radio Rydzyka.
Mnie się wydaje, iż najwięcej agresji jest na poczcie.

(więcej…)

małpa i Giertychowie

Kiedy przeczytałem o tym, co proponuje ojciec Największego z polskich ministrów – Maciej Giertych, to nie uwierzyłem. Ale oczywiście rzeczywistość pokazała kolejny raz, że nie śniło się filozofom

Konkluzja debaty – jak relacjonuje PAP – brzmiała: teorię ewolucji wyjaśniającą pochodzenie człowieka powinno się wycofać z programów nauczania. Prof. Giertych wspierany przez trójkę naukowców przekonywał, że należy nauczać 'teorii kreacjonistycznej’. Zakłada ona, że wszechświat, człowieka i wszystkie organizmy w jednym czasie stworzył Bóg.

Za Gazeta.pl

I durny pomysł Macieja Giertycha wzięto z całą radością w Ministerstwie Edukacji kierowanym przez syna naszego eurodeputowanego:

Chcemy szkoły bez kłamstw – teorii ewolucji, bezdusznych zygot… Poradzimy sobie też bez tolerancji – mówi wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski.
Powiedziałem, że teoria ewolucji to kłamstwo. Mam przekonanie, że to pomyłka, którą zalegalizowano jako obowiązującą prawdę. Dla mnie to opowieść o charakterze literackim, mogłaby np. stać się kanwą filmu science fiction. Sama teoria Darwina jeszcze za jego życia była modyfikowana, podawano kolejne fakty, które ją kwestionowały. To w zasadzie luźna koncepcja niewierzącego starszego pana, który tak właśnie widział świat. Może dlatego, że był wegetarianinem i zabrakło mu ognia wewnętrznego.

Za Gazeta.pl (wersja PDF)

Dziś doczekaliśmy się wreszcie solidnej riposty katolickich naukowców.

(więcej…)

upadek internetu

Czuję wewnętrzny przymus napisania poniższej notki. Zwyczajnie: muszę.

Od razu zaznaczę: jestem neandertalem – starym, tępym, pozbawionym wszelakiej otwartości betonem. Takim swoistym mocherem internetowym.

Ale może nie całkiem nadaję się wyłącznie na odstrzał?

Otóż dochodzę do przekonania, że Internet – ten, który znam – zszedł na psy. Zdziadział. Zchamiał. Że dawniej, to było fajnie, a teraz jest nie fajnie. Jest beznadziejnie wręcz. Nastąpił upadek i degeneracja.

(więcej…)

bullterier odszeczkuje, a psinka ujada

… jak w temacie. Ale ja się pytam: kogo to teraz obchodzi?

Zeznając we wtorek przed sądem Kurski wyjaśniał, że swoje zarzuty 'podniósł pośrednio i bez osobistej intencji’. Zaznaczył, że 'nie zarzucał Tuskowi nieprawidłowego finansowania kampanii, a tylko powtórzył informacje innych osób, które w szczegółach były zbieżne’. Przyznał, że działał w 'pewnym afekcie’ po atakach PO na PiS oraz na nowego prezesa PZU Jaromira Netzla. 'Być może nie powiedziałbym tego, gdyby nie pewna emocja sytuacyjna’ – dodał.
Kurski oświadczył, że nie sprawdzał prawdziwości swych twierdzeń, 'bo nie ma natury śledczego’ i nie przesądza, że są one prawdziwe.

Za Onet.pl

Pełno tu oczywiście prawniczej nowomowy i wykrętów.

(więcej…)

Beger i jej taśmy

Slepy los sprawił, że wczoraj obejrzałem program publicystyczno-rozrywkowy Teraz My. Zgodnie z moimi oczekiwaniami miałem chwilę rozrywki – zaproszony do studia poseł PiSu był biedny i nie bardzo wiedział, co ma bidula powiedzieć? No to przyznał, że jego kolega z rządu premiera czwartej rzeczpospolitej odnowy moralnej robił notatki na życzenie pani Beger – zapisywał te stanowiska, które ona chciała i te pozycje na listach wyborczych.
To było zabawne.
Bo cała reszta dość nudna i bez większej sensacji.

(więcej…)

akademik nauczy cię życia

Ostatnio oglądałem w jakimś dzienniku tiwi (bodaj TVNowskie Fakty) jak to studenty szukają stancji zamiast akademika. Nie dość, że szukają ja szalone te studenty (oferty znikają na pniu), to pokazano aberrację w postaci dwóch dziewuszek, które będąc na stancji robią casting (sic!) na współlokatorkę/lokatora.

To prawdziwe zboczenie. Ale cóż – takie widocznie ludziom w główkach się klimaty roztaczają.

A ja nigdy na stancji nie mieszkałem. Jestem dziecięciem akademika, ba – wielu akademików. Dokładniej – miasteczka studenckiego AGH w Krakowie. Zacząłem od bloku nr 16 (ul.Budryka AFAIK), potem sławetny Olimp, dalej i najdłużej – legendarny Strumyk, potem były jeszcze ekskluzywny Piast i raczej undergroundowa Nawojka. Bardzo dobrze wspominam też Żaczka.

I na tej podstawie twierdzę: tylko akademik nauczy cię studencie prawdziwego życia!

(więcej…)

cycata tygodnia

Po długim okresie pustki wpadł mi w oko wyborny cycat z Tomasza Skłodowskiego, rzecznika MSWiA. Cycat w którym pracownik mówi o nieposzlakowanej osobowości swojego przełożonego – Ludwika Dorna:

Przyznaje, że premier był niezwykle zdenerwowany: – Premier państwa z tysiącletnią historią, humanista z wykształcenia, człowiek kulturalny i tolerancyjny miał straszyć kogoś, że go wywali z pracy? To nie te czasy, nie ta filozofia!

Całość dotyczy sytuacji, kiedy Dorn nie zechciał usiąść obok Giertycha i wziąć udziału w programie Doroty Gawryluk.

Na zdjęciu od lewej: Wicepremier, Minister Spraw Wewnętrznych Ludwik Dorn oraz Komendant Główny Policji Marek Bieńkowski.

A wam jak się wydaje – czy Dorn groził i wrzeszczał na dziennikarkę?
:)