Właśnie chyba po raz dziesiąty odsłuchałem najnowszą płytę Tori Amos „Strange Little girl„. Reklamowana jest jako „dwanaście wcieleń Tori Amos”. Piosenkarka wzięła 12 utworów innych artystów – „Strange Little girl” to płyta z coverami. Jednak owe 12 utworów jest dobranych celowo – otóż są to piosenki o miłości, ale śpiewane pierwotnie przez mężczyzn (1. New Age (Reed) – LOU REED, 2. ’97 Bonnie & Clyde (Bass/Bass/Mathers) – EMINEM, 3. Strange Little Girl (Black/Burnel/Cornwell/Greenfield/Warmling) czyli Stranglers, 4. Enjoy The Silence (Gore) – DEPECHE MODE, 5. I´m Not In Love (Gouldman/Stewart), 6. Rattlesnakes (Clark/Cole), 7. Time (Waits) – TOM WAITS, 8. Heart Of Gold (Young), 9. I Don´t Like Mondays (Geldof) – BOOMTOWN RATS, 10. Happiness Is A Warm Gun (Lennon/McCartney) – BEATLES, 11. Raining Blood (Hanneman/King), 12. Real Men (Joe Jackson)). Zatem album Amos można potraktować jako feministyczną wersję owych utworów. I taka intencja – z tego, co wiem – będzie w zgodzie z intencją piosenkarki.
(więcej…)