Wybory – nie jest źle
- By Krzysztof Kudłacik
- In varia
- With 8 komentarzy
- On 10 lis | '2006
Nie jest źle jak na razie. Oczywiście jak jest naprawdę, to się okaże w przyszłym tygodniu. Ale spójrzmy na wyniki tej ankiety:
dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik
Nie jest źle jak na razie. Oczywiście jak jest naprawdę, to się okaże w przyszłym tygodniu. Ale spójrzmy na wyniki tej ankiety:
PODLASIE XXI WIEKU – to jakiś komitet lokalny. Ale za to niesamowicie barwny. Na początek polecam kandydata na prezydenta Białegostoku – Krzysztofa Kononowicza:
A na deser młodzież wszy-polską: Adama Stanisława Czeczetkowicza:
Tak przypadkiem się złożyło, że Piotrek zachwycił się humorystycznym materiałem autorstwa naszej rodzimej feministki, a ja dziś dostałem ten filmik instruktażowy:
Women: Know your limits
:)
Autentyk. Czatowy autentyk.
Cytuję:
[osoba1] Kurde poznalem fajna dziewczyne, ale nie mam smialosci, zeby zerwac z ta co jestem teraz
[osoba2] Musisz w tej starej odnalezc to wewnetrzne fuj, to ukryte bzie
Popołudniem zajrzałem do Żabki w celu zakupu produktów spożywczych na posiłek kolacją zwany. Płacę przy kasie. Za mną widzę stoi Chinka/Wietnamka/Laotanka/co tam chcecie – albo wprost: kelnerka z knajpy podającej chińskie żarełko… i co widzę w śniadych rączkach?
Kubek z jakimś instantem made by Winiary!
Aż mi szczęka opadła – przecież w tej knajpie można dostać (w zasadzie) prawdziwe, gorące jedzenie, więc co spowodowało, iż azjatka wybrała w 100% sztuczny produkt znad Wisły? :)
Fajnie, prawda? Aby nie było niedomówień – cieszę się z wygranej nad potęgą piłkarską jaką jest Portugalia. To było zasłużone zwycięstwo: byliśmy lepsi. Przede wszystkim dlatego, że byliśmy lepiej zmotywowani i dopisało nam szczęście – tu mam na myśli fakt, iż nasza drużyna jako pierwsza strzeliła bramkę.
Druga bramka była już tylko dopalaczem.
Ale nie popadajmy w charakterystyczny dla naszego narodu hurra-optymizm. Nadal każdy pozostały mecz w tych eliminacjach to będzie mecz o wszystko. I drugi raz tak nam się raczej nie powiedzie.
Przyznaję też, iż wynik obstawiałem na 1:3 dla wicemistrzów Europy. Zatem teraz odszczekuję.
A teraz coś lżejszego, żeby złapać oddech od tej dużnej atmosfery magla politycznego Rzeczpospolitej v.4 – oto w TV4 wraca 'Latający Cyrk Monty Pythona’ ! Co tydzień od 4.10 o godz. 22 będą dwa odcinki.
W wybornym, oryginalnym przekładzie śp.Tomasza Beksińskiego.
I tyle. Zapraszam.
Choć niektórzy mogą czuć dyskomfort, co oglądać – czy cyrk Pythona, czy może Tomka Lisa 'Co z tą Polską’?