head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

cycki na basenie

Ła! Jak przeczytałem to doniesienie wpadłem w stupor i zwątpiłem w mój zdrowy rozsądek. Oto feministki w Szwecji wywalczyły sobie prawo pływania topless w publicznym basenie. Hmmm… niby poniekąd pikuś. Standardy moralności publicznej w Szwecji zawsze postrzegałem jako … niskie. Ale zwątpiłem, gdy poznałem uzasadnienie sądu, który zgodził się na topless.


Municypalny park wodny w Sundsvall zezwolił kobietom na pływanie bez staników w imię równouprawnienia

Podkreślenie moje, cycat za GW.
Zaskoczyło mnie to, bo wolałbym, żeby w imię równouprawnienia faceci zaczęli używać staników, prawda, że logiczne?
I druga rzecz, która mnie zaskoczyła: oto szwedzkie feministki odkryły, co bardziej podnieca facetów – a walka z podniecaniem się Szwedów, to pewnie jakiś ich – feministek – priorytet:

Dlatego kiedy 22-letnia aktywistka Nagich Piersi Ragnhild Karlsson w stroju topless została usunięta z aquaparku Farishov w Uppsali, skierowała skargę do państwowego urzędu ds. równego traktowania płci. Przekonywała, że to właśnie pierś częściowo ukryta w biustonoszu przyciąga większą uwagę mężczyzn niż naturalnie odsłonięta.

Kocham cię Ragnhildo!

Sicko: nie oglądajcie tego filmu arrow-right
Next post

arrow-left urlopy i urlopy
Previous post

  • zorro

    10 stycznia 2008 at 11:16 | Odpowiedz

    Od dawna wiadomo, że świat idzie na zatracenie.

  • salvadhor

    10 stycznia 2008 at 11:23 | Odpowiedz

    Ej, nie lubicie sobie popatrzeć?
    :)
    Dopóki nasze żony tak się nie będą nosić, to takie równouprawnienie mi odpowiada :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *