Resovia w finale PlusLigi – ZAKSA za burtą
- By Krzysztof Kudłacik
- In varia
- With No Comments
- On 12 kwi | '2012
Wczoraj – 11.04.2012r. – Asseco Resovia trzeci raz pokonała w półfinale siatkarskiej PlusLigi ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle i awansowała do finału – Resovia powalczy o złoto Mistrzostw Polski! Cieszę się podwójnie, bo (jeśli komukolwiek kibicuję) kibicuję Resovii, a ponadto – klęskę ZAKSY prognozowałem już trzy miesiące temu: dlaczego ZAKSA nie zdobędzie złotego medalu?
Resovia swoją postawą w przeciągu całego sezonu potwierdziła, iż może walczyć bezpośrednio o złoty medal Mistrzostw Polski. Dobra gra nie brała się z niczego. Wzięła się z faktu, iż Marek Karbarz i inni decydenci wydłużyli ławkę rezerwowych – znaleźli się na niej wartościowi zmiennicy. Dokładnie tego samego brakło ZAKSIE, o czym pisałem w styczniu. I ta polityka zaowocowała w bieżącym sezonie. Napiszę to, co powtarzam od początku sezonu – Resovia powinna utrzymać skład na kolejne sezony. Dość huśtawek i rewolucji kadrowych. Niech wreszcie rozgrywający zagrzeje sobie miejsce na dłużej niż jeden sezon! Za wszelką cenę utrzymać Grozera, Nowakowskiego i Ignaczaka (tak naprawdę chodzi o pierwszego i trzeciego, bo Nowakowski aka Ice man ma ważny kontrakt). A jeśli prawdą okażą się kuluarowe doniesienia (chyba nie: plotki) o kupnie Ruciaka, to będę wręcz szczęśliwy. To pozwoli myśleć o złocie PlusLigi w nadchodzącym sezonie 2012/2013. Tym bardziej, że hegemon – Skra Bełchatów – prawdopodobnie straci Bartka Kurka.
I ostatnie moje życzenie co do Resovii – żeby wraz z Ruciakiem do Rzeszowa przyszedł Andrzej Stelmach. Tak zwyczajnie: jestem ciekaw, jak by się prezentował w korporacyjnych ciuchach Asseco? :)
Przykład corpo dressing code Asseco: