jedzie, jedzie B16
- By Krzysztof Kudłacik
- In szosa
- With 5 komentarzy
- On 20 maj | '2006
Powiem szczerze: lubię wizyty wysokich oficjeli. Bo wtedy maluje się trawniki, sprząta miasta, maluje pasy na ulicach, remontuje mosty, kładzie nowe nawierzchnie i poszerza się ulice … żeby wymienić te najbardziej twórcze aspekty. Dzięki wizycie Jana Pawła 2 w rodzinnych Wadowicach do miasta jest wyśmienity wjazd od strony Krakowa. Podobnie w Kalwarii Zebrzydowskiej – od wizyty JP2 jest tam nowoczesny i ładny ośrodek pielgrzymkowy plus ładnie zorganizowane skrzyżowanie w centrum miasta.
Tym razem – z okazji wizyty B16 w naszych okolicach dzieje się niewiele (obwodnicy wokół Wadowic nie zakończą w tydzień). Ale na drogach widać, że VIP się zbliża!
Po pierwsze: potężne tablice od ponad tygodnia informują o obajzdach dla ciężkiego transportu drogowego:
Natomiast cała trasa Wadowice – Kraków obstawiona jest znakami zakazu postoju w dniach wizyty…
dart zamiast papierocha 
Next post
niezła jazda
Previous post
20 maja 2006 at 19:04 |
Będzie wojna. Przed wojną też był porządek i dobra organizacja :)
20 maja 2006 at 19:56 |
LOL
20 maja 2006 at 21:11 |
Robiłeś te zdjęcia jedną ręką? :)
20 maja 2006 at 21:37 |
jakby ci to powiedzieć? :)
22 maja 2006 at 19:40 |
heh ja jechalem tychy <-> przemyśl i tez mi sie te tablice rzucily w oczy ale przelotowa byla za wysoka zeby moje slonko pstrykalo ;-) Mi wystarczy ze 26 zamkna ulice Mikolowska przy ktorej jest moj warsztat :-/ kto mi da odszkodowanie za utracony zarobek?