head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

złomiarze jak mafia

Właśnie tak sobie pomyślałem przy okazji pozbywania się z mieszkania zepsutej, starej pralki. Pralkę wynieśliśmy pod śmietnik – pozostawiliśmy sprzęt przed budynkiem śmietnika, bo wewnątrz by się nie zmieścił i aby był dobrze widoczny dla zainteresowanych.

Był już zmrok, więc nasza myśl była taka, iż dnia następnego ktoś zauważy stary złom i sobie go zagospodaruje. Tymczasem nie minęła nawet godzina, jak pojawił się złomiarz z wózkiem na kółkach i już zaczął rozmontowywać pralkę! Rano wychodząc z mieszkania oczom moim ukazał się już tylko pusty kadłubek dawnej pralki:

resztki po pralce

Generalnie jestem kompletnie zaskoczony, jak szybko złomiarze odkryli wyrzucony sprzęt! To niemal jak mafia! ;)

zostałem nagrodzony arrow-right
Next post

arrow-left Platforma, PiS na portalach. różnica perspektyw
Previous post

  • byte

    14 grudnia 2011 at 13:04 | Odpowiedz

    Słabe, moja historia lepsza :)

    Jakiś czas temu moja mama urządziła remont. Z fachowcem (znajomym zresztą), który jej ten remont robił umówiła się, że zabierze jej starą lodówkę, którą miała wymienić – znajomy miał to sobie na działkę zabrać, czy coś takiego…Pewnego dnia (wczesne popołudnie) zniósł ją z synem na dół i postawił na chodniku przy parkingu, bo za chwilę ktoś miał po niego i tą lodówkę podjechać samochodem. Czekając na transport stał tyłem do lodówki, w odległości może 2-3 metrów. W pewnym momencie usłyszał krzyk: „Tata, lodówka odjeżdża!” Okazało się, że złomiarze, którzy dosłownie wyrośli spod ziemi wraz z wózkiem już odholowywali sprzęt w sobie tylko wiadomym kierunku. Wybuchła awantura, matula musiała interweniować, bo by się chyba krew polała; panowie złomiarze nie chcieli uwierzyć, że lodówka była „zaklepana” i uznali, że mają prawo pierwszeństwa.

    Zapamiętam tą historię do końca życia chyba :)

  • empiryk

    14 grudnia 2011 at 13:48 | Odpowiedz

    hahahaha! boskie!

  • jarek

    14 grudnia 2011 at 22:40 | Odpowiedz

    Z obserwacji osiedlowych mógłbym ustalić grafik, która grupka o której i za czym grzebie w śmietnikach. Najczęściej wspomaga tych Panów makulatura, którą wybierają z pojemników na papier oraz metale i drewno.

    Swoją drogą przypomniała mi się słynna wanna, że też jej nie zwinęli…
    http://born66.net/?p=1628

  • empiryk

    15 grudnia 2011 at 15:39 | Odpowiedz

    no tak, wanna jest historyczna :)

  • wik

    2 stycznia 2012 at 13:05 | Odpowiedz

    Po wyniesieniu starego telewizora na śmietnik (tak jak sobie życzyła Spółdzielnia Mieszkaniowa) postał on jakieś 15 min. zanim nie został rozbrojony przez niewiadomych osobników, łącznie z tłuczeniem kineskopu (po co??). Przyznać jednak trzeba, że po odzyskaniu potrzebnych im metali – posprzątali po sobie :-)

  • Przemo

    3 stycznia 2012 at 22:12 | Odpowiedz

    bzdura ta obudowa też złom , to gdzie tu złomiarz

  • empiryk

    4 stycznia 2012 at 10:19 | Odpowiedz

    … myślisz, że to jakiś Adam Słodowy potrzebował części zamiennych, a nie złomu? :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *