Radzuweit i Mróz
- By Krzysztof Kudłacik
- In obyczaje
- With 6 komentarzy
- On 27 lut | '2006
Ostatnio polskie sportsmenki zaczęły się udzielać dla kolorowych magazynów dla mężczyzn. Przykładowo Agata Mróz dla CKMu. Podobnie Jagna Marczułajtis. Aż tu kompletnie przypadkiem odkryłem wyniki podobnej sesji dla najładniejszej niemieckiej siatkarki – Katie Radzuweit:
Reszta zdjęć reprezentantki Niemiec.
RAFi
27 lutego 2006 at 18:09 |
Oj Krzysiu, coś nie wiesz, że Radzuweit wraz z zawodniczką hokeja oraz panią od szermierki wystąpiła w 2004 r. w Playboyu. :)
http://42.pl/u/glg
RAFi
27 lutego 2006 at 18:10 |
Grrr, coś link się skopał.
Tutaj poprawnie:
http://42.pl/u/glg
empiryk
27 lutego 2006 at 19:15 |
Linki poprawiłem. Za karygodne zachowanie wtyczki formatującej przepraszam :)
Za Katie ładniutka jest.
Nie wiedziałem o sesji dla Playboya, bo jakoś takich magazynów nie przeglądam, ani nie nabywam… :)
Cała sprawa fotografujących się sportsmenek jest najzupełniej w porządku: dziewczyny sa piekne i nie widać tu żadnej sprzeczności z ich dyscyplinami :)
RAFi
28 lutego 2006 at 10:27 |
Hehe, no ja też nie nabywam, ale powiedzmy, że leży to w kręgu moich zainteresowań. ;)
Co do sportsmenek (co to za nazwa? ;P), to niestety Agata Mróz jest wytworem wyobraźni pana grafika z CKM, zresztą wszystkie tam będące panienki nie są podobne do siebie.
O tym już od jakiegoś czasu zbieram się, by napisać u siebie.
empiryk
28 lutego 2006 at 10:46 |
Fotki z CKMu to manifestacja dwóch potęg: kosmetyczek/stylistów plus Photoshopa :)
No i nie ma zmiłuj się – skóra fotografowanych kobiet musi wyglądać jak z plastiku.
Sebastian Murawski
28 lutego 2006 at 15:54 |
Niemki na WCH 2002 miaz fajne cyarnoßbaie ydj€cia. Adresu nie pami€tam.