head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

Fortuna – czarne

Maciek mnie pognębił, a tu inny Maciek dziś niespodziewanie wkroczył z odsieczą:

browar Fortuna
browar Fortuna

Buteleczkę typu Steine mam dzięki uprzejmości Wiktora!

Jest to piwo Fortuna Czarne. Unikalna staromodna butelka i nie wyszukana etykieta zapowiadają miłą ucztę.
Dziękuję Wiktor!

uroki Gmaila - inaczej arrow-right
Next post

arrow-left źle mnie stargetowano... buuu
Previous post

  • CoSTa

    22 lutego 2006 at 9:59 | Odpowiedz

    piłem, ździebko do gustu mnie nie przypadło. może dlatego, że z kija lane było i diabli wiedzą co tam mogli domieszać.

    jak już pić coś ciemnego to portera. żywiec eksportowy jest od-je-cha-ny i nie do zdobycia :/. nawet nie wiem czy jeszcze robią na eksport w takich małych buteleczkach. nigdzie tego nie ma. swego czasu spróbowałem raz i zakochałem się w tym porterku.

  • empiryk

    22 lutego 2006 at 10:46 | Odpowiedz

    E no … porter Żywca jest nie do złapania? NIe bardzo wiem, co to jest ten 'eksportowy porter’ – bo jeśli jest to (z definicji) napój, którego w Polsce nie ma… no to qpa. Ale jeśli to jest 'porter z Żywca’ jak na tym obrazku:
    http://born66.net/porter.png
    to masz u mnie sześciopak…

  • nestor

    22 lutego 2006 at 20:16 | Odpowiedz

    ciemne piwo nie jest dobre:)

  • btd

    23 lutego 2006 at 8:05 | Odpowiedz

    Dobry to jest ciemny Guinness :-)
    Porter tak jak i jakakolwiek produkcja Żywca mi nie podchodzi. :-D

  • CoSTa

    23 lutego 2006 at 12:37 | Odpowiedz

    krzychu: tak, mniej więcej tak to wygląda. wersja eksportowa ma jakieś napisy jeszcze na etykiecie informujące, że to właśnie wersja eksportowa :). to piwsko dostarczane na nasz rynek piłem i dam se kilka włosów uciąć, że smaki różniły się dosyć drastycznie. na korzyść eksportowej wersji.

    nie pytaj się mnie dlaczego. to już żywiecka tajemnica :)

  • nestor

    24 lutego 2006 at 12:37 | Odpowiedz

    CoSTa: czyli prawie jak…eksportowy Żywiec. Prawie robi różnicę:)

  • Kondziu, levar

    22 kwietnia 2006 at 0:03 | Odpowiedz

    piłem, wole warke, za bardzo aromatyzowane i ogolnie smakowalo jakos jak jak.. nie wiem, dziwnie

  • Gabriela

    7 stycznia 2007 at 7:56 | Odpowiedz

    uwielbiam ten browar, szkoda ze go u mnie nigdzie nie mozna dostac…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *