śmierć przy strzelaniu z łuku?
- By Krzysztof Kudłacik
- In obyczaje
- With 2 komentarze
- On 9 cze | '2011
Czytam sobie newsa o prawdopodobnej realnej postaci, która była pierwowzorem Ofelii z Hamleta Szekspira. Dramaturg w postaci Ofelii miał pokazać prawdziwy przypadek śmierci swojej kuzynki. Takie przypuszczenie wysnuł Stephen Gunn badając XVI wieczne sądowe raporty o zgonach. Artykuł Wyborczej kończy się jednak niezwykle tajemniczym zdaniem:
W trakcie badań XVI-wiecznych dokumentów koronerskich w Anglii ustalono, że najbardziej rozpowszechnioną formą przypadkowej śmierci były nieszczęśliwe wypadki przy strzelaniu z łuków.
Ja się pytam: jak można zginąć przy strzelaniu z łuków?
Ja to zdanie rozumiem następująco: że chodzi o śmierci tych, którzy strzelali z łuków. Nie chodzi o to, że ktoś strzelając z łuku przypadkowo trafia jakąś postronną osobę.
Ale może nie mam racji …
wik
16 czerwca 2011 at 10:52 |
Może strzały zachowywały się jak bumerangi… ;-)
gk
10 lipca 2011 at 9:39 |
Chodzi wlasnie o to, ze strzelajacy przypadkowo kogos trafiali Krzysiu :)