head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

bl-bl-bl w słuchawce

Właśnie telefonowałem do sprzedawcy z aukcji, którą wygrałem i chciałem zapytać, kiedy kupiony przez mnie towar wyjedzie? W słuchawce jednak odezwał się głos, który był w 90% nierozpoznawalny – jakieś gul-gul-gul – nie, nie chodzi o marną jakość połączenia telefonicznego: chodzi o to, że osoba po drugiej stronie zwyczajnie miała jakąś taką dykcję, która niemal uniemożliwiała zrozumienie!

Przez krótką chwilę miałem chęć powiedzieć Stop! proszę mówić wolno i powtórzyć poprzednie zdania, bo nic nie zrozumiałem…
Ale w drugim odruchu przyszło mi na myśl, że to byłoby może niegrzeczne? Ten ludź po drugiej stronie mógłby to odebrać jako impertynencję …?
Sam nie wiem. Savoir vivre jakoś nie jest moją mocną stroną.

Statystyki dodałem arrow-right
Next post

arrow-left Kong Jacksona
Previous post

  • btd

    15 grudnia 2005 at 17:33 | Odpowiedz

    no to trzeba bylo powiedziec ze zle slychac i poprosic o powtorzenie :) zwalanie na technike zawsze dziala :)

  • Halski

    15 grudnia 2005 at 22:46 | Odpowiedz

    ja bym powiedział, ze są jakieś problemy na lini i nalezy powtórzyc ostatnie zdania;)

  • empiryk

    16 grudnia 2005 at 9:05 | Odpowiedz

    No tak – dziwna zgodnść w waszych wypowiedziach :) pewnie tak powinienem zrobić

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *