islamizacja Paryża
- By Krzysztof Kudłacik
- In obyczaje publiczne
- With 4 komentarze
- On 8 wrz | '2010
Krasiczyn, 2010 
Next post
głupota, hipokryzja, czy polityczna poprawność Ameryki
Previous post
9 września 2010 at 19:39 |
Myślę sobie: widziały gały co brały. Francja oparła swą potęgę m.in. na imporcie „taniej” siły roboczej z byłych kolonii, separowała migrantów na obrzeżach miast, dekadami zaniedbywali politykę asymilacyjną no i naważyła sobie piwa a teraz sięga po drakońskie nierepublikańskie metody sprzeczne z „istotą francuskiego obywatelstwa”.
Ostrzegać trzeba wcześniej, a nie post factum.
Ciekawe, jak zachowają się polskie władze, gdy niż demograficzny za niecałe dwie dekady zagrozi zapaścią ekonomiczną (już wieszczą krach systemu emerytalnego z powodu szybkiego starzenia się społeczeństwa) i trzeba będzie ściągać ludzi do kraju nad Wisłą?
10 września 2010 at 8:41 |
Z tym straszeniem o załamaniu systemu emerytur, to w części może być tylko straszenie. Nie zmienia to faktu, że będziemy musieli wpuszczać obcokrajowców, aby pracowali na nasze emerytury. Podobnie jak w Niemczech, czy we Francji. Pytanie, które nie daje mi spokoju: czy jesteśmy atrakcyjni jako docelowy kraj emigracji?
Bo coś mi się nie wydaje….
26 września 2014 at 16:19 |
Sprowadzanie obcej siły roboczej do PL jest co najwyżej przedwczesna myślą bo mamy w naszym kraju ponad 12% bezrobocie.Nikt nam nie nakazuje sprowadzania do PL robotników z krajów muzułmańskich i jeszcze jedno; można sprowadzać pracowników na czas określony i wtedy nie będzie żadnego problemu.Należy spojrzeć np. na Danie jak ona rozwiązała sobie takie problemy.
26 września 2014 at 16:24 |
po 4 latach od realizacji tego reportażu nic się nie zmieniło na korzyść Francji a raczej na korzyść Islamu ;(