Tom Jones, stary, ale jakże jary!
- By Krzysztof Kudłacik
- In bitrate
- With One Comment
- On 10 sie | '2010
Dziś miałem okazję odsłuchać najnowsze dzieło jednego z moich ulubionych artystów – Toma Jonesa, album Praise & Blame. Otwiera go ten utwór Boba Dylana:
Cudowny album! Wspaniałe, surowe brzmienie, a sam siedemdziesięcioletni Jones jest jak wino – im starszy, tym lepszy. Recenzja Praise & Blame z Allmusic zwraca uwagę na mocno religijne podłoże tego albumu.
Jeśli ktoś zna i czuje te duchowe klimaty amerykańskie, to sugeruję też łaskawie skłonić ucho do dzieła starej punkówy Niny Hagen Personal Jesus:
Łukasz Sikora
11 sierpnia 2010 at 15:48 |
Jakoś umknęło mi to że Tom Jones wydał nowy album. Dzięki za informację.