head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

wykapany urlop

Dziwny jest bieżący 2009 rok urlopowy. Chyba jak nigdy dotąd różne losowe (głównie rodzinne) potrzeby spowodowały, że cały urlop wyciekł mi – kap, kap – między palcami. Nawet ostatnia porcja, jaką zaliczyłem – bodaj cztery dni – spędziłem na malowaniu drzwi w które zainwestowała Najlepsza Z Moich Żon.

dsc01934
stanowisko pracy

Kacper też pomagał przy malowaniu ;)
Kacper też pomagał przy malowaniu ;)

Dla szczególnie zainteresowanych detalami. Drzwi drewniane malowane były lakierobejcą Duluxa. Jeśli zetkniecie się z tym produktem w podobnych warunkach jak ja, to pamiętajcie, aby w czasie malowania pędzel prowadzić wzdłuż słojów drewna i serio wziąć informacje producenta, że ta farba rzeczywiście jest długo schnąca. Po położeniu pierwszej warstwy pełna doba w temperaturze letniej pow. 25 st.Celsjusza może nie wystarczyć do pełnego wyschnięcia. Gdy maluje się drugą warstwę, trzeba liczyć się z powstawaniem zacieków, co jest szczególnie niesympatyczne, gdy malujecie drzwi. Po drugiej warstwie drzwi schły blisko pięć dni zanim trafiły do szklarza, ale nawet gdy on je już zabierał, to w wielu miejscach farba nadal wykazywała oznaki ciągliwości, czyli niedoschnięcia. Taka uroda lakierobejcy, nawet gdy – jak piszący te słowa – malujecie cienką warstwę, starannie rozcierając substancję.

power drinki dla twardzieli arrow-right
Next post

arrow-left dożynki 2009, Andrychów
Previous post

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *