head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

Być przewodniczącą

Przedwczoraj odbierałem ze szkoły Paulinkę po lekcjach. Biegnie do mnie cała roześmiana i krzyczy:

– Zostałam przewodniczącą! Dzieci mnie wybrały! Zebrałam 11 głosów – najwięcej w klasie!

Dojechaliśmy do domu, zjedliśmy obiadek i Paulinka myjąc zęby pyta:

– Tato, a co to tak naprawdę znaczy być przewodniczącą?

– Wiesz … teraz to przede wszystkim musisz się najlepiej uczyć – powiedziałem.

Krótka chwila ciszy i oczka wlepione we mnie – wreszcie z uśmiechem ulgi:

– E … to z tym nie będzie problemu.

Strachy i homofoby arrow-right
Next post

arrow-left Top Gear
Previous post

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *