Pierwsza Ko … Ko… i posuwanie Zośki
- By Krzysztof Kudłacik
- In varia
- With 5 komentarzy
- On 18 maj | '2003
Dochodzę do wniosku, że reklamy PLUS GSM są odrażające. Oto niewiele dni temu po telewizorni i radyju fruwała reklama nawiązująca do Pierwszej Komunii Świetej – „jaki dziś ważny dzien mamy? Taki najważniejszy? Dzień pierwszej ko … ko …? Komórki!” lub w wersji TV „czyja to komórka?” z obrazem dzieciaków pierwszokumunijnych robiących sobie pamiątkową fotkę. Obrzydliwość. Tak żerować na – niestety rozbuchanych – instynktach ośmiolatków przystępujących do tego Sakramentu. naprawdę poruszyło mnie to choćby dlatego, iż dwa tygodnie temu Paulinka też przystąpiła do Komunii. Żeby tak kalać rzeczy uświęcone tylko dla mamony? I to z buciorami.
Inny przykład zeszmacenia PLUSa – „Patrz na tego blonyda z Zośką. Nieźle posuwa. [tu rozmarzonym głosem] Ja też bym tak chciała ….” (wersja radyjowa). Posuwaną Zośką okazuje się zośka – podbijana piłeczka. Ale oczywiście komunikat jest prosty – chodzi o kopulację z „Zośką”. Tu nawet się nie silą się na jakieś wysublimowane przekazy podprogowe – tu leci otwartym tekstem obleśny dowcip. Znów to samo: z buciorami i ręką w portkach. Seks i kasa. Jak długo?
Tomek 
Next post
słucham i czekam
Previous post
16 stycznia 2004 at 14:14 |
Niestety zalew tandetnej i prymitywnej reklamy jest coraz większy. Mnie najbardzie zniesmaczyła swego czasu reklama Canal+ wykorzystująca postać księdza i konfesjonał.
Nie wiem dlaczego Plus i Canal+ chcą się kojarzyć z prymitywnymi skojarzeniami, być może taka jest jakość tych produktów… Jakoś z taką radością słuchałem wczoraj głośno krzyczącego rolnika pod domem "Kartofle, kartofle", i to była najlepsza reklama :-)
16 stycznia 2004 at 14:15 |
Przy tej – niezby miłej okazji – dopadła inna jeszcze refleksja: że NIE SŁUCHAMY reklamy – my ją wchłaniamy. Jabkyśm nią oddychali – lekko i bez zastanowienia. A tym czasem to często bywa zatrute powietrze. I to mnie czasami doprowadza do pasji. Niestety.
16 stycznia 2004 at 14:15 |
Jak by nie było cel swój, przynajmniej w części osiągnęli. Mówisz o tym, akurat, że Cię bulwersuje, piszesz o tym tutaj, ludzie czytają, wymieniasz nazwę. Część Cię popiera, część nie, część ma to głęboko w poważaniu… Czyli Ci, którzy nie popierają albo mają to w poważaniu, to jest statystycznie więcej (nie martw się, już oni wiedzą, że to więcej) przynajmniej zwrócą uwagę na to co to to plusgsm jest. Wejdą na stronę, zobacza promocję i kupią dziecku komórke, bo akurat ten model jest tańszy a ceny pre-paidowych rozmów skutecznie zadymiają różnorakie plany taryfowe… A btw to PlusGSM kieruje (skutecznie [sic!]) reklamy do młodych odbiorców, bo rynek biznesowy już jest zapchany, firmy już od lat współpracują z jednym operatorem bo to się opłaca. A i btw2 :), mam komórke w Plusie, a reklamy mnie nie interesują :) Lepiej iść zrobić sobie kanapkę ;))
16 stycznia 2004 at 14:38 |
Kupią komórkę powiadasz? Ośmiolatkowi? Boszszsz … w kraju, gdzie są regiony z 40to procentowym bezrobociem? Pewnie masz rację. Ale ja myślę o dzieciakach, które będą miały w klasie kolegę, koleżankę z kokokokomórką.
ZTCW Plus ma chyba najmniejszy udział w rynku? Jeśli tak, to jest to jakaś drobna satysfakcja.
16 stycznia 2004 at 15:08 |
Kupia… A wedlug raportow simplus zaczyna sie wybijac na rynku prepaidow na co ostro zareagowala idea… i tak w kolko