słuchaweczki KOSS
- By Krzysztof Kudłacik
- In bitrate
- With 30 komentarzy
- On 12 mar | '2006
Wspominałem poprzednio, że słuchawki dostarczone z playerem Samsunga dopiekły mi i zechciałem byłem je zmienić. Otóż pogrążyła je słaba ergonomia: były twarde i jakoś cholery nie chciały siedzieć wygodnie i trwale w moich małżowinach – w prawej szczególnie: prawa słuchawka często wypadała. A przy tym samo ich wsadzanie sobie w uszy było akcją dość bolesną – jak zresztą w przypadku każdych słuchawek tego typu.
Nastąpiła więc zmiana słuchawek.
Zacytuję za stroną sprzedawcy:
Słuchawki Koss Sparkplug dostosowują się do kształtu i rozmiaru ucha użytkownika. Miękka gąbka szczelnie wypełnia ucho izolując od otoczenia. Dostarczają niesamowite wrażenia słuchowe przenosząc czyste niskie tony (bas) i drżenie. Idealnie komfortowe, profesjonalne słuchawki, świetne do odtwarzaczy mp3.
Ten opis jest prawdziwy. Bardzo dobre izolowanie, miękkie brzmienie z akcentem na niskie pasma, ale bez utraty wrażenia przestrzenności i klarowności tonów wysokich.
Faktycznie świetnie pasują do moich uszu: łatwo się je wkłada, mając je na uszach można swobodnie odwracać głowę bez ryzyka obluzowania słuchawki lub wypadnięcia, słyszalność obydwu kanałów jest wyborna. To ostatnie zapewne dzięki samej konstrukcji tego sprzęciku – gąbka otacza nieduży patyczek, który poniekąd kieruje dźwięk zawsze centralnie do ucha – bez względu na faktyczne ułożenie całej słuchawki w uchu. W fabrycznych słuchawkach było inaczej. Zdarzało się, iż krzywo wetknięta w ucho słuchawka obcinała część dźwięku i np. trzeba było się męczyć z jej właściwym pozycjonowaniem w małżowinie ucha. Teraz mam ideał.
Owszem – cena tego ekłipmentu jest wysoka, ale trafiłem na promocję, gdzie wysyłka była za darmo, więc zdecydowałem się dość łatwo. Tak, czy owak – oto jestem kolejnym zadowolonym użytkownikiem Spark Plug. Czego i wam życzę :)
Cyfra plus, czyli żenada 
Next post
męka z wizytówką
Previous post
13 marca 2006 at 13:13 |
Jeszcze pytasz? Co prawda myślałem, że moje Sennheiserki rozwiążą problem, ale jednak wciąż zdarza mi się, że wypadają mi z ucha, czego nie znoszę. Mam nadzieję, że te KOSSy załatwią sprawę (:
13 marca 2006 at 13:21 |
Podoba mi się podejście do klienta. Przed chwilką dostałem telefon z informacją, że wyczerpały im się zapasy na magazynie i że odezwą się do mnie jutro albo już jutro je wyślą. Telefon w sprawie słuchawek? Naprawdę jestem pod wrażeniem (:
13 marca 2006 at 18:56 |
ooooo Krzychu o raz kolejny jestes niezastapiony :-)
Ja od paru miesiecy sie przymierzam do plug/sparkplug :) ale brakowalo mi recenzji. A czy one bardzo izoluja od odglosow otoczenia?
13 marca 2006 at 19:05 |
Po wiela takie cudeńka?
13 marca 2006 at 19:43 |
@hadret
Tak – ten sklep jest naprawę porządny. W paczce dostaniesz nawet formularze reklamacyjne! Będą zbędne, ale to robi wrażenie właściwego podejścia do klienta.
@CoSta
Tak – izolują na plus cztery.
@RAFi
Drogie – 69 zł plus przesyłka.
13 marca 2006 at 20:07 |
Wlasnie sobie zamowilem do mojego przyszlego mp3 player’ka :-)
14 marca 2006 at 9:44 |
Czy wyście powariowali? Ja też zamówiłem :)
14 marca 2006 at 10:21 |
ożeszq … :))
To może powinienem cholerka zostać jakimś resellerem, czy siakoś? :)
14 marca 2006 at 11:55 |
trendseter, trendseter :D
14 marca 2006 at 14:34 |
:D
p.s. krzychu, to nie takie drogie :)