czy jest …
- By Krzysztof Kudłacik
- In varia
- With 11 komentarzy
- On 7 lis | '2005
Nagle startuje okno Konnekta, a w nim:
xxxxxx: (16:58)
dziendobry
z tej storny marcin
jest paulina?
empiryk: (16:58)
:)
nie ma – tu jest jej tata
3818587: (16:58)
aha
(16:59)
przepraszam dowidzenia
empiryk: (16:59)
papa
Dla wyjaśnienia dodam, że to efekt tego, iż przez ostatnie dwa wieczory córa używała komunikatora do gadania z swoim klasowym kolegą.
Wpuściłem ją do mojego komputera i profilu w Konnekcie, bo mędziła o to przez ostatnie dwa tygodnie. W końcu uległem.
Teraz muszę sie zastanowić, czy przeglądać historię tych jej rozmów… Zonk.
RAFi
7 listopada 2005 at 21:09 |
Przynajmniej ładnie się zachował. Grzeczny chłopiec. :P
empiryk
8 listopada 2005 at 9:09 |
Tiaaa… ale wiesz – ten kolo z którym Paulinka poprzednio rozmawiała ma na imię Kuba, a nie Marcin ;]
Choć swoją ścieżką wiem kim jest ten 'Marcin’ …
RAFi
8 listopada 2005 at 10:17 |
Prawidłowo, wywiad musi działać! Już teraz współczuję przyszłej swojej córce wieku dorastania, a zwłaszcza taty :P
empiryk
8 listopada 2005 at 10:26 |
Czyżbyś miał być jakimś okropnym typem?
Jakoś ci nie wierzę
:)
RAFi
8 listopada 2005 at 14:59 |
Serio, serio. :)
btd
9 listopada 2005 at 22:23 |
no i tu jest zarabisty problem.
Bo we mnie budzi wielki bunt krzyk i w ogole wszelkie demony lazda proba reglamentowania i cenzurowania. Ale jak pomysle ze jakis oblesny typ by usilowal moja nieletnia – dziecko – przyszla coreczke w jakis sposob namierzac… To sam nie wiem.. Trzeba przetestowac tutaj: ;-) czy da sie zrobic zeby mala meldowala o kazdym takim kontakcie i ogolnie opowiadala co w necie robi itd… Pewnie tak :)
empiryk
10 listopada 2005 at 10:21 |
@btd/Tomasz
Oczywiście ślepa cenzura jest zła i nie powinna mieć miejsca.
Ale co innego 'cenzura’ czyli zabranianie czegoś dorosłym i odpowiedzialnym ludziom, a co innego opieka rodzicielska – czyli próba takiego podejścia do dzieciaka, żeby on sam zrozumiał w czym rzecz i z własnej woli się dostosował. A to już wyższa szkoła jazdy :)
Jakoś z tym musimy się uporać.
btd
10 listopada 2005 at 22:47 |
Dlatego licze na Twoje relacje z 'placu boju’ :) Przydadza sie w przyszlosci.
empiryk
11 listopada 2005 at 11:33 |
Ups …. hmmm … no sam nie wiem, czy to się uda?
Ale jak będę miał jakieś interesujące obserwacje, to na pewno chętnie je tu ujawnię :)
RAFi
12 listopada 2005 at 23:28 |
Całkiem ciekawy artikl:
http://kobieta.gazeta.pl/ed…