head.log

Śmigam ostatnio przez moją andrychowską wieś i nagle widzę furę śmieci. W pierwszym odruchu pomyślałem, że ktoś zrobił sobie dzikie wysypisko:

Dopiero potem przypomniałem sobie, że widziałem gdzieś na ulicy plakat – zawiadomienie – o zbiórce śmieci wielkogabarytowych. Potem na stronie UM doczytałem, że miejsce widoczne na załączonych zdjęciach jest jednym z wyznaczonych do składowania odpadów. Ponadto ucieszyłem się, iż w tym samym miejscu można zostawić też elektrośmieci. Tak się składa, że mam tego trochę – np. starożytny odbiornik TV marki JVC – i muszę je tam odstawić.