head.log

TVP zawsze mnie zadziwiała. Była – jak każda inna a nawet bardziej – sekciarska i bez polotu. Nie interesowała się dyscyplinami w których specjalizują się inni, tępo i bezmyślnie trzyma się postaci i dyscyplin, które są passe – np. skoki narciarskie. Ale parę tygodni temu zdarzyło się coś jak „przełom”. O ile takowy jest w ogóle możliwy. Choć kto wie…?
Oto TVP Sport kupiło transmisje najlepszej na świecie ligi siatkarskiej – włoskiej Serie A.  Transmisje inaugurował mecz o Puchar Włoch. Potem anonsowano ciąg dalszy – czyli regularne transmisje z ligi.

I tu zbliżamy się do źródła mojego zadziwienia. W praktyce okazało się bowiem, iż transmisje to tylko RE-transmisje i to tylko jednego wybranego meczu w tygodniu. Czyli raczej coś takiego na otarcie łez. Owszem, to jest najlepszy mecz kolejki, ale tym bardziej uczucie niedosytu pozostaje.

Ja zadaję sobie pytanie: czemu TVP Sport nie idzie na całość? Owszem – obecnie zainteresowanie kibiców siatkówki w Polsce skupia się na Pluslidze transmitowanej na żywo w Polsacie Sport (aktualnie najlepsza sportowa telewizja w Polsce). Ale to jest właśnie tort, który można w całości skonsumować! Ale do tego potrzeba wyobraźni, której chyba TVP Sport brakuje. Wystarczy przecież obejrzeć dowolny pojedynek Serie A, żeby zacząć dostrzegać różnice z Plusligą i dystans nas dzielący. To jest efekt skutecznego oświecenia kibiców. Oczywiście – jedni doznają rozczarowania i będzie im żal, że nie ma u nas poziomu Serie A, jednak większość doceni efekty naszej reprezentacji i lepiej zrozumie dylematy na poziomie reprezentacyjnym.

Nie znam niestety szczegółów kontraktu TVP Sport z dostawcą sygnału z Serie A – być może normalnie transmisje na żywo są za drogie i dlatego dostajemy tylko odgrzewany kotlet w postaci retransmisji. Jeżeli zachodzi ten przypadek, to mówi się trudno – TVP Sport nie będzie żadną liczącą się konkurencją dla Polsatu Sport. Żeby wejść do konkurencji, trzeba liczyć się z inwestycją – i to taką, która co najmniej przez jeden sezon będzie deficytowa.

ps.

Transmisje w TVP Sport z Serie są świetnie komentowane. Bo nie komentuje Piotr Dębowski. Bo do studia zaprasza się świetnych fachowców: w roli komentatora pojawił się Jakub Bednaruk (grał jako siatkarz we Włoszech, obecnie trenuje AZS Politechnikę Warszawa)  a ostatnio o ile pamiętam Witold Roman (m.in. menedżer polskiej reprezentacji siatkarzy).

ps.#2

Nie minęło kilkanaście godzin od mojego wpisu – http://www.volleyball.it podaje, iż TVP Sport będzie nadawała co tydzień dwa mecze na żywo i to w jakości HD! News dotarł do mnie za pośrednictwem FB:

ps. 3#

Pierwsza transmisja na żywo Serie A – mecz Latina (z udziałem polskiego atakującego Kuby Jarosza) – Modena miała miejsce w niedzielę 10 marca.