head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

nie płacić abonamentu TV

Czy wam ręka drży przy płaceniu abonamentu TV? Chodzi o abonament na publiczną telewizję, która ma rzekomo pełnić (bliżej niedookreśloną) misję (w domyśle: społeczną). Oto czytam sobie:

Dyrektor biura zarządu byłego prezesa TVP Jana Dworaka Tomasz Posadzki na pożegnanie ze spółką dostał 280 tys. złotych odprawy […] Oprócz odprawy, Posadzki skasował dodatkowo 82 tys. złotych wynagrodzenia w związku z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia. Umowa, którą podpisał z nim Dworak, gwarantowała mu dodatkowo 288 tys. złotych rekompensaty w związku z zakazem pracy u konkurencji.

Za Wirtualnemedia.
Nieźle, prawda? Ja rozumiem, że mamy do czynienia z wysoką szyszką korporacyjną, ale cholerka to życie w Wawie jest diablo drogie, skoro miesięcznie dyrektor od exchange’a (czytaj: sprawy korporacyjne) dostawał czystej pensji 27 tysięcy peelenów?

I na dodatek:

Równie sowicie została wyceniona druga kadencja Dworaka na stanowisku prezesa TVP. Spółka na odchodne musiała mu wypłacić 107 tys. złotych (59 tys. w związku z okresem wypowiedzenia i 48 tys. odprawy). Wziąwszy pod uwagę, że kadencja trwała zaledwie cztery dni, każdy jej dzień kosztował Telewizję dokładnie 26 tys. złotych – wylicza 'ŻW’.

Wiem już dokładnie, czemu peerelowskie komedie Bareji (i.in.) święcą ostatnimi czasy swój renesans – pamiętacie chyba zdanie: bo mój mąż jest z zawodu dyrektorem ….

Jednak rozwaliło mnie rzekome uzasadnienie takich wypłat dla Posadzkiego:

W dużej mierze wiąże się to z tym, że byłym pracownikom telewizji publicznej bardzo trudno znaleźć pracę

Zwyczajnie można paść pyskiem na posadzkę ze śmiechu.
… no może ze śmiechem przez łzy.

umysł kobiety arrow-right
Next post

arrow-left siusiak i samochodziki
Previous post

  • byte

    8 listopada 2006 at 9:26 | Odpowiedz

    A co mnie to obchodzi, że trudno o znalezienie pracy? Widziały gały, co brały.

  • jarek

    8 listopada 2006 at 9:41 | Odpowiedz

    ;-) widać "cholerka" Cię coraz częściej bierze ;-)

  • empiryk

    8 listopada 2006 at 10:59 | Odpowiedz

    Ech… no wiesz: wtsałem dziś o 5:00 nad ranem, żeby obejrzeć mecz siatkarek – ten przegrany w żenującym stylu. Więc humor mam dość niestabilny i gość zarabiający miesięcznie na jeden samochód mnie cokolwiek rozkojarzył :)

  • CoSTa

    8 listopada 2006 at 13:40 | Odpowiedz

    ja abonamentu nie płacę z dwóch powodów: reklamy w porównywalnej ilości do mediów komercyjnych i żenującej jakości produkowane programy. o ile te dla dzieciaków jeszcze warto by było opłacać, o tyle programy edukacyjne już chyba nie istnieją wcale. o produkcji serialowej czy rozrywce już nawet nie wspominam.

    zacznę płacić, gdy ktoś nazwie abonament po imieniu – podatek. może to i szczegół ale jak ktoś sięga mi do kieszeni to niech nazwie po imieniu po co tam sięga.

    duża firma = duża na górze kasa. to się przyjęło jak widzę bardzo dobrze w tv. szkoda, że wciąż za publiczne pieniądze :/. niech sobie zarabiają ile chcą i na ile akcjonariusze pozwolą. no właśnie – akcjonariusze…

  • Hadret

    8 listopada 2006 at 14:09 | Odpowiedz

    Niezła fucha, wychodzi z tego. Sumy z księżyca, ciekawe czy pracka jest stresująca? (:

  • waltharius

    8 listopada 2006 at 18:40 | Odpowiedz

    Powalające. Ja abonamentu nie płacę. Nie oglądam więc won od mojej kieszeni.

  • Kompas

    8 listopada 2006 at 21:29 | Odpowiedz

    Ale co to, Panie, za samochód za marne 28 tys?

  • zorro

    9 listopada 2006 at 7:53 | Odpowiedz

    A co to jest abonament TV ???

  • empiryk

    9 listopada 2006 at 8:28 | Odpowiedz

    @Kompas
    Przekonałeś mnie. za 28 tysiaków to jest marniawa Panda. Żaden dyrektor korporacyjny nie pochyli się nad takim badziewiem. :)

  • stefan

    7 stycznia 2008 at 18:28 | Odpowiedz

    abonamentu nie zniosa bo z czego by finansowali tv Bialorus iradio Czeczenia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *