head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

wierszyk ze spamtrapa

Mam parę kont pocztowych, które – ze względów historycznych – działają jak spamtrapy. Dostaję tam furę maili z przerozmaitą zawartością. Właśnie niedawno wpadł tam zabawny wierszyk:

*OBCZYZNA ” POLSZCZYZNA” *
Mądrze gada, czy też plecie
ma swój język Polak przecie
tośmy już Rejowi dłużni
że od gęsi nas odróżnił.

Rzeczypospolitej siła
w jej języku również tkwiła…
dziś kruszeje ta potęga
dziś z angielska Polak gęga… .

pierwszy przykład tezy tej:
zamiast dobrze jest okej !
dalej iść śladami tymi
to nie twarz dziś masz a imidż … .

co jest w stanie nas roztkliwić ?
nie życiorys czyjś, lecz siwi !
gdzie byś chciał być w życiu,chłopie?
nie na czubku lecz na topie … .

tak Polaku gadaj wszędy
będziesz modny… znaczy trendy
i w tym trendzie ciągle trwaj
nie mów żegnam mów baj baj ….

gdy ci nietakt wyjdzie spory
nie przepraszaj powiedz sory
a gdy elit chcesz być bliżej
to nie Jezu mów lecz Dżizes …. .

kiedy szczęścia zrąb ulepisz
powiedz wszystkim, żeś jest hepi
a co ciągnie cię na ksiuty?
nie uroda ich lecz bjuty ! .

dobry Boże, trap się trap…
dziś nie knajpa już lecz pab
no, przykładów dosyć, zatem
trzeba skończyć postulatem .

bo gdy język rani uszy
to jest o co kopie kruszyć…
więc współcześni poloniści !
walczcie o to niech się ziści .

żeby wbrew tendencjom modnym
polski znów był siebie godny
pazurami ! wet za wet !
bo do dupy będzie wnet…

Post Scriptum: *
angielskiemu nie ubędzie
kiedy polski polskim będzie…
ja z zachwytu będę piał:
super ! hiper ! ekstra ! łał !*

takiego Kurka nam nie zakręcicie arrow-right
Next post

arrow-left Kacper znów atakuje
Previous post

  • golem14

    5 lipca 2011 at 19:43 | Odpowiedz

    Jak dla mnie – bardzo „transparentny mesydż”. Cholera jak ja nie lubię tego słowa w ustach dziennikarzełków. Przejrzysty, przeźroczysty, jasny… rozumiem, jeśli nie ma odpowiednika w naszym języku… ale tu? Śmierdzi chlewnią.

  • empiryk

    6 lipca 2011 at 8:12 | Odpowiedz

    Mnie się nóż w kieszeni otwiera, jak słucham niektórych audycji publicznego radia – np. Trójki, gdzie w audycjach A.Szydłowskiej wręcz roi się od takich koszmarnych anglicyzmów. Nie wiem czemu? Słowo headliner można oddać po polsku jako gwiazda lub główny wykonawca lub na kilka innych podobnych sposobów. I tak dalej. Niby radio publiczne, na wysokim poziomie merytorycznym, a tu takie koszmary.

  • Wojtek

    10 lipca 2011 at 10:07 | Odpowiedz

    Ech zapomniałem już o spamtrapach :) to miało swój urok.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *