head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

Podstawowe wskazówki w fotografii portretowej

• Reguła numer jeden: to twój model jest gwiazdą, jest w centrum uwagi, a nie fotograf, czy ktoś inny.
• Znaj swój sprzęt. Poświęcanie zbyt dużo uwagi sprzętowi niszczy zaufanie modela i przeszkadza w pracy.
• Dla fotografa ważne jest, by był pomysłowy. Zaczynaj jednak od wykorzystania dostępnych środków, nie miej obsesji na punkcie tego, czym nie dysponujesz.

• Umiesz patrzeć, to zobaczysz. Oceń kadr, zanim sięgniesz po aparat.
• Stwórz komfortową, odprężającą atmosferę dla twojego modela. Model powinien czuć się dobrze od samego początku, zanim zaczniesz fotografowanie. Zadowolony model pomaga wykonać dobre zdjęcia.
• Pytaj swojego modela, jakie ubranie lubi nosić najbardziej. Często strój prosty, czarny lub biały, albo jednokolorowy sprawdza się lepiej niż inne.
• Model powinien mieć zaufanie do swojego wyglądu. Buduj jego zaufanie zamiast wytykać mu niedoskonałości. Chwal jego piękne oczy, piękny uśmiech. Daj mu do zrozumienia, że jest atrakcyjny.
• Jeśli wynajmujesz modeli, patrz na nich. Patrz na sposób, w jaki stoją, chodzą po pokoju, w jaki sposób siedzą.
• Zwracaj uwagę na język ciała twojego modela kiedy siada lub stoi. Jeśli będzie mu zbyt niewygodnie, poproś by zmienił pozycję. Nie zmuszaj modela do pozycji, daj mu szansę znaleźć odpowiednią dla niego.
• Nigdy nie dotykaj swojego modela ustawiając pozycję. Używaj jedyni słów i sugestii, aby uzyskać właściwy efekt.
• Uważnie obserwuj modela w celowniku, zwracając uwagę, czy nie ma w kadrze żadnych niepożądanych obiektów w tle, lub na pierwszym planie. Proste tła, lub tła rozmyte zwykle dają lepsze efekty.
• Gdy jesteś już przygotowany do zdjęcia, zadaj pytanie, czy nie będzie lepiej, jeśli się trochę przybliżysz. Zwykle uzyskasz bardziej dramatyczne efekty będąc blisko modela, niż daleko od niego.
• Przed wykonaniem zdjęcia zwróć też uwagę, czy model jest w najlepszym możliwym świetle. Często kilka kroków do cienia lub w inne oświetlenie może poprawić zdjęcie.
• Tuż przed wciśnięciem spustu migawki zapytaj się jeszcze, czy na pewno jest to najlepsze ujęcie? Czy nic już nie powinno być zmienione?
źródło: FOTO, 8/2003, s.31

Kirkland to jeden z najsłynniejszych portrecistów. Ja najbardziej lubię jego niezwykłą sesję z M.Monroe.

domek na niemal kurzej stopce arrow-right
Next post

arrow-left sport, pupa i ideologiczne majty
Previous post

  • salvadhor

    5 lipca 2008 at 22:47 | Odpowiedz

    Niby prawdy wiadome, a jednak dobrze sobie co jakiś czas przeczytać coś takiego i wbić do głowy :) Bo w moim przypadku odruchy przy tego typie fotografii przyjdzie mi jeszcze dopracować.

  • empiryk

    7 lipca 2008 at 9:52 | Odpowiedz

    Zgadza się – sporo z tego, to prawdy wiadome. Osobiście odczytuję to głównie jako wskazania poniekąd negatywne: jeśli nie zrobisz tego, a tego, to portret z pewnością nie będzie udany.
    U Kirklanda jedno lubię najbardziej: poszukiwanie prostoty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *