head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

kalendarz spotkań kandydatów na burmistrza

Ruszyła kampania wyborcza do drugiej tury wyborów na burmistrza Andrychowa. W chwili pisania tego tekstu obecnie urzędujący burmistrz Jan Pietras http://www.janpietras.andrychow.pl zapowiedział jedno spotkanie – dniu 28. listopada (niedziela) o godz. 15.00 w andrychowskim kinie.

kogo wskażą wyborcy Andrychowszczyzny?

Kontrkandydat – Tomasz Żak http://tomaszzak.pl – już jest w trakcie swojej rundy: 25.11.2010 (czwartek) Andrychów ul. Krakowska 140 stołówka Marwex o godz.18.00, 26.11.2010 (piątek) Andrychów Restauracja Podkowa o godz.14.00, 28.11.2010 (niedziela) Targanice Dom Strażaka godz. 10:30, 29.11.2010 (poniedziałek) Roczyny Dom Strażaka godz. 17.00, 9.11.2010(poniedziałek) Andrychów Klub Spółdzielni Mieszkaniowej godz. 19:00, 30.11.2010 (wtorek) Sułkowice-Łęg Świetlica Dom Strażaka godz. 17.00, 30.11.2010 (wtorek) Inwałd Dom Strażaka godz. 19:00, 01.12.2010 (środa) Brzezinka Świetlica Wiejska godz. 17.00, 01.12.2010(środa) Rzyki Świetlica Domu Kultury godz. 19:00, 02.12-.2010 (czwartek) Zagórnik Dom Strażaka godz. 17.00, 02.12.2010(czwartek) Sułkowice-Bolęcina Świetlica Domu Kultury godz. 19:00.

Na chwilę obecną jednak nie możemy liczyć na wspólną publiczną debatę Pietras-Żak mimo, iż taką ofertę złożyło im Radio Kraków 24.11 (za: mamnewsa.pl – http://42.pl/u/2w0V) . Przyczyn braku debaty trudno dociec. Inicjatywa spotkania wyszła od radia, sztab Pietrasa ją przyjął, natomiast Żak odmówił podając konflikt terminu spotkania – debata miałaby się odbyć 30.11 o godz. 20, jednak w tym czasie Żak zaplanował spotkania w Sułkowicach i Inwałdzie.

Tyle oficjalne tłumaczenia. Ja jednak nie wiem, czyje propozycje były wcześniejsze – czy radia dla kandydatów, czy też faktycznie Żak wcześniej ustawił spotkania na 30 listopada. Zapewne prawdy tu się nie dowiemy.

Zastanawiałem się nad rozkładem spotkań obydwu kandydatów. Skąd on się wziął? Jak logika stała za nim?

Co do zapowiedzianego spotkania burmistrza Pietrasa sprawa jest dość prosta. Wydaje mi się, że wyjaśnia ją rzut oka na mapę wyborczego poparcia dla pana burmistrza w 2006r. (gdy wygrał deklasując rywali) i z tegorocznej I rundy:

J.Pietras, wybory 2006 vs. 2010, obwody

Dane za PKW 2006: http://42.pl/u/2w11

Oś pozioma oznacza obwody głosowania – jest ich w gminie 24 w tym jeden zamknięty (szpital). Oś pionowa to ilość głosów – na zielono głosy w 2006r., na czerwono głosy 2010r (I tura). Jednoznacznie widać, iż burmistrz stracił wszędzie. W mieście i na wsiach. W starej części Andrychowa (lewy, zachodni brzeg Wieprzówki) i w nowej (osiedle). Stawiam więc hipotezę, że jego sztab miał niewielki wybór – albo jechać wszędzie albo skupić się w jednym punkcie i liczyć na efekt kuli śnieżnej, na jakiś przełom. Wybrano chyba ten drugi wariant. Otwarte pozostaje pytanie: czy to wystarczy? Jedno spotkanie to może być za mało. Tym bardziej, jeśli nie dojdzie do publicznej konfrontacji z Żakiem.

W I turze wyborów 2010r. pełniący urząd burmistrz Pietras wygrał z Żakiem w pięciu komisjach (patrz diagram poniżej) – nr 3 hala sportowa, nr 6 ul.Starowiejska, nr 19 i 20 – wieś Rzyki oraz nr 21 – wieś Zagórnik. Wynik z hali sportowej – centrum miasta – można wyjaśnić faktem, iż tu w zasadzie mieści się centrum public relations burmistrza. Doskonały wynik z Zagórnika też nie może dziwić – ludzie pamiętają burmistrza gdy był jeszcze dyrektorem ich szkoły podstawowej. Nie znam sytuacji w Rzykach, więc nie umiem podać możliwych przyczyn przewagi Pietrasa nad Żakiem.

Co do Żaka sprawa wygląda inaczej. Ten kandydat ruszył szeroką ławą. Z oczywistych racji pamiętam wszystkie dotychczasowe wybory samorządowe w Andrychowie i widzę, że kandydatura Żaka po raz pierwszy tak poruszyła moich współmieszkańców. Żak jest tego świadom. Dlatego czuje w tym szansę i idzie szeroką ławą spotkań.

Przy analizie planu spotkań przedwyborczych Żaka nie możemy się odnieść do poprzednich wyborów, bo wtedy nie kandydował. Zatem spójrzmy na porównanie wyników I tury 2010r. obydwu głównych kontrkandydatów:

wybory 2010, J.Piertas i T.Żak, obwody

Dane za PKW 2010 http://42.pl/u/2w14

Podobnie jak wyżej: oś pozioma to numery obwodów, pionowy to ilość głosów kandydatów – kolor zielony to Żak, czerwony to Pietras.

Zwróćmy uwagę na miejsca, gdzie obydwa słupki mają prawie jednakową wysokość – czyli tam, gdzie różnica głosów między nimi była niewielka. Obwód nr 2 – Gimnazjum Nr 1, ul. Daszyńskiego 14, Andrychów – czyli okolice miejskiego basenu; obwód nr 4 – Przychodnia NZOZ „Medican” Sp. z o.o., ul. Krakowska 91, Andrychów – stary Andrychów; obwód nr 6 – Małopolski Inkubator Przedsiębiorczości, ul. Starowiejska 22a, Andrychów – środek osiedla, okolice Technikum Mechanicznego; obwód nr 19 i 20 – Rzyki – czyli wieś; ewentualnie jeszcze obwód nr 15 – OSP, Sułkowice – Łęg – czyli wieś.

Nie jestem dostatecznie blisko społeczności naszej gminy, aby domyślić się, czym Żak zasłużył sobie na niechęć u mieszkańców pięknej wsi jaką są Rzyki. Natomiast jestem szczerze zdziwiony marnym wynikiem kandydata w środku osiedla – a przecież Żak jest w zarządzie Andrychowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej! Nie szukajmy jednak w tym fakcie jakiegoś wotum nieufności ludzi z osiedla względem władz ASMu – na osiedlu jest w sumie 6 obwodów głosowania, a w 5 z nich Żak wypadł dobrze. Tym niemniej ja się dziwię.

Wróćmy do listy spotkań Żaka. Jak widać, zaczyna się od spotkania w miejscu, gdzie miał tylko 3 głosy więcej niż burmistrz Pietras. Mam na myśli stary Andrychów w okolicach (byłej?) Andorii i przychodni Medican. Potem wraca na osiedle widocznie świadom znaczenia nawet tego jednego obwodu (z 6 na osiedlu). Na osiedlu będzie dwukrotnie – pozostałe 9 spotkań odbędzie już na wsiach. W tej rundzie pojawi się także w Roczynach, gdzie zebrał najwyższy odsetek głosów z całej gminy. Będzie także w Zagórniku, gdzie świetny wynik odnotował burmistrz Pietras. Burmistrz był przecież dyrektorem podstawówki w Zagórniku. To może być ciekawe spotkanie. Pojawi się także w Sułkowicach-Łegu, gdzie zdeklasował obecnego burmistrza (262 głosów więcej).

Z tego przeglądu wynika jasno wniosek: Żak idzie szeroko – nie unika miejsc w których wypadł słabo, a tam, gdzie wygrał chce wygrać jeszcze więcej. 11 spotkań Żaka kontra jedno (?) spotkanie Pietrasa. Na pozór można przypuszczać, że musi to zaowocować nowymi głosami.

Podkreślam: pozornie. Może się bowiem okazać, że w niedzielę 5 grudnia wystarczy, iż przy urnach karnie stawi się elektorat obecnego burmistrza Pietrasa, a przy tym tego dnia z Krakowa wróci mniej niż zwykle studentów i już przewaga Żaka zacznie topnieć.

moja ulubiona reklama 2010 arrow-right
Next post

arrow-left Tony Blair o islamskim ekstremizmie
Previous post

  • zorro

    6 grudnia 2010 at 9:07 | Odpowiedz

    No i macie nowego burmistrza. Myślę, że będzie lepszy od dotychczasowego.

  • empiryk

    6 grudnia 2010 at 10:55 | Odpowiedz

    Tak, wygrał T.Żak. Ale mam masę obaw, co do tego, czy będzie lepszy od J.Pietrasa. Napiszę o tym osobno.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *