head.log

dla wszystkich, lecz nie dla każdego | Krzysztof Kudłacik

Dlaczego Polacy nie pojechali masowo do Niemiec, kiedy te w maju tego roku otworzyły swój rynek pracy? Oto jest odpowiedź według źródła, czyli gazety Financial Times Deutschland.

Gazeta zwraca uwagę na to, że między krajami wyrównał się poziom przeciętnych płac i obecnie „są one w Polsce już tylko czterokrotnie niższe, niż w Niemczech

Za onet. : http://u.42.pl/2HaU, podkreślenie moje

I tak oto słowo „wyrównać płacę” zyskało dzięki redakcji FT Deutschland nowy sens – wyrównać, to tyle, co być czterokrotnie mniejszym. Bosko!

 

prywatne szkoły chcą pieniędzy z budżetu

Nie bardzo wiedziałem, czy śmiać się czy też może lepiej rzewnie zapłakać, gdy podczas dzisiejszej szybkiej prasówki natrafiłem na doniesienie o tym, że prywatne szkoły wyższe chcą dostawać pieniądze z budżetu, tak, jak szkolnictwo państwowe, publiczne! Prywatnym uczelniom chodzi o ich kierunki stacjonarne. Zupełnie rozwaliło mnie podane uzasadnienie:

Dotacja budżetowa do uczelni niepublicznych jest także potrzebna państwu, bo tylko dzięki niej pojawi się konkurencja, a w ślad za nią efektywność i jakość. Potrzebna jest także nam, nie do celów komercyjnych, ale aby szkoły niepubliczne mogły normalnie funkcjonować i się rozwijać. A to jest niemożliwe bez studiów stacjonarnych – dodaje prof. Tadeusz Pomianek (…) Tłumaczy, że w ciągu ostatnich pięciu lat roczny nabór na studia stacjonarne na uczelniach niepublicznych zmalał z blisko 50 tys. do 24 tys.

Za Gazetą Prawną: http://u.42.pl/2H9d podkreślenie moje.

Jak to rozumieć?

(więcej…)

antykościelny bunt młodych i religia w szkole

Wreszcie doczekałem się takiej opinii. Wyraził ją prof. Józef Baniak w wywiadzie dla Tygodnika powszechnego:

Kolejny problem, jaki może zaistnieć, jest związany z religią w szkole. Na szkole ciąży obowiązek formacji intelektualnej uczniów, ale nie religijnej! W szkole powinna być przekazywana kompetentnie wiedza naukowa o różnych religiach, łącznie z katolicką. Katecheza jest zadaniem Kościoła i powinna być ona realizowana w jego obiektach. Z licznych badań socjologicznych, w tym z moich, wynika, że młodzież chce poważnej wiedzy o religiach, a nie jakichś religijnych piosenek i formułek do zapamiętania. Młodzi chcą, aby uczyli ich nauczyciele mający przygotowanie filozoficzne i religioznawcze. Natomiast katechezy, jako formacji duchowo-religijnej, chcą się uczyć w kościele.

Podobnie jest z wiedzą z zakresu etyki obiektywnie pojętej – ksiądz nie nadaje się, aby jej nauczać, gdyż jest przygotowany tylko do nauczania etyki katolickiej, a ta nie wyczerpuje całej problematyki etycznej i moralnej. Niestety, szkoła polska jest bardzo sklerykalizowana, nastawiona na przekaz wyłącznie wiadomości z zakresu religii katolickiej.

(więcej…)

wygwizdać Mariusza Wlazłego? tak!

Z czasem coraz bardziej przekonuję się do trenera naszej męskiej reprezentacji siatkarzy Andrei Anastasiego. Jakoś nieodmiennie kojarzy mi się on z Bogdanem Wentą. Podobna jasna logika wypowiedzi, klarowne stawianie sprawy, unikanie zbędnej dyplomacji.

Bogdan Wenta

Tym razem Anastasi dał wywiad do Przeglądu sportowego  (pełna treść w PDF) w którym niezwykle jasno przedstawił swoją opinię o kształcie reprezentacji i metodzie jej budowy. I co tam mamy? Otóż Anastasi bez ogródek mówi to, czego jasno nie umieją powiedzieć tzw. autorytety polskiej siatkówki. Mówi jasno o prostych rzeczach, które dla wielu naszych zawodników i działaczy wcale oczywiste nie są. Dlatego pozwalam sobie wybrać moim zdaniem kluczowe myśli Anastasiego i podkreślić, że jako kibic siatkarski myślę jak obecny trener reprezentacji.

W pewnym sensie to Włoch mówi nam, na czym polega patriotyzm – na czym polega sens gry w reprezentacji.

Kary nie mają sensu, bo najważniejsze są szczere chęci i motywacja. Poza tym kto powiedział, że w kadrze muszą grać najlepsi? Ważniejsze, by mieć pomysł na reprezentację i znaleźć ludzi, którzy w niego uwierzą. Trzeba walczyć jak w obronie własnej ojczyzny, jej flagi. Polska to kraj, który przez wieki walczył o wolność. Chcę mieć w drużynie ludzi o podobnych cechach do tych, którzy walczyli w „Solidarności” o suwerenność czy jeszcze wcześniej o wyzwolenie.(…)Trzeba tak wychować zawodników, by ich największym marzeniem było zaśpiewanie hymnu przed meczem. Muszą wierzyć w drużynę narodową całym sobą.

(więcej…)

dlaczego oglądam np. top model?

top model, zostań modelką

Swego czasu przy jakieś okazji w gronie znajomych powiedziałem, że oglądam „Top model” w TVN. Wtedy chodziło o pierwszy tzw. sezon. Rozmówcy ciężki się temu zdziwili i stwierdzili, iż jestem dziwny. Wyraźnie ten i ów poczuł się rozczarowany, że nie trzymam poziomu i schylam się do niskiej rozrywki niegodnej człowieka wykształconego.
Jednak jak na razie zdania nie zmieniam – to świetna rozrywka i doskonale spędzam przy niej czas. O ile pierwszy sezon oglądałem już prawie po jego zakończeniu i nawet nie obejrzałem kompletu odcinków – tym razem, w nowej edycji regularnie i na bieżąco oglądam „top model – zostań modelką”. Mam po temu parę powodów. Dobrych powodów.

(więcej…)

masło, MOM, glazura – czyli cytat na dziś

po konsumencku na dziś:

Nazewnictwo w tym przypadku ściśle zależy od zawartości tłuszczu, np. masło to produkt zawierający 80-90 proc. tłuszczu mlecznego. Produkty o mniejszej zawartości tłuszczu powinny mieć nazwę: tłuszcz mleczny do smarowania z podaną zawartością tłuszczu.

Za Wyborczą: http://42.pl/u/2GQA  podkreślenia, moje

(więcej…)